Podobno jakaś wdzięczna za wydarzenie mucha, postanowiła uwiecznić to co widziała, a co w głowie jej się nie zmieściło.
Dziękuję za event!
Przepraszam, że nie umieściłem twórcy na bazgrole ale rysując wymawiałem jego imię głośno i wyraźnie, tak, że wszyscy słyszeli.