Kryształy w lochu
Zeszła noc była dla straży w Boskiej Przestrzeni bardzo pracowita, gdyż spaczenie Kralkatorrika dosięgło już do lochów pod miastem. Co ciekawsze, kryształy odnaleziono tym razem w celi oskarżonego o dokonanie poprzednich podobnych zdarzeń. Mężczyzna nie przyznał się do zarzucanego mu czynu a także twierdzi, że wie, kto to zrobił. Podane przez niego nazwisko nie istnieje jednak w rejestrze a ponadto nikt na całej komendzie ani w lochach nie widział, by ktoś się tam kręcił. Podjęto wszelkie środki ostrożności, by zapobiec kolejnemu takiemu zajściu.