Komponenty

Opasłe w tomy półki i walające się wszędzie pergaminy. Tutaj trafiają zakończone przygody.
aiwe_database

Re: Komponenty

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Asur rozejrzał się po miejscu, do którego dotarł. Nadstawił uszy w kierunku pomruków oraz skrzeków. Spojrzał w dół, na grupę, która była kilkadziesiąt stopni niżej i, upewniając się, że ktoś patrzy w jego stronę, uniósł do góry łapę w geście "stop". Następnie upewnił się, że żadna wiwerna nie przelatuje im nad głowami, po czym podniósł palec do ust, nakazując współtowarzyszom ciszę i machnął łapką w swoją stronę w geście "chodźcie".

Zastanawiał się nad czymś dłuższą chwilę, jednak ciekawość wzięła górę. Upewniwszy się, że jego przekaz dotarł do reszty i skierują się oni znalezioną przez niego ścieżką, postanowił sprawdzić dyskretnie co za stwór jest źródłem pomrukiwania. Przeskoczył kilka stopni w górę "ścieżką" i, dotarłszy na szczyt klifu, schował się za skupiskiem skał i krzewów i powoli, ostrożnie wyjrzał zza głazu.
aiwe_database

Re: Komponenty

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Popielec dłuższą chwilę rozglądał się po okolicy, upewniając się czy z krzaków nie wyskakują jakieś bestie. Będąc w miarę pewnym, że tak się nie stanie, ponownie próbował znaleźć Trolla. Twarz asura w kolorze ziemi, razem ze śladami mchu tu i ówdzie nie ułatwiały jednak zadania. Dopiero gdy ten pomachał w kierunku grupy, oczy Loxleya zlokalizowały starego zwiadowcę.

- Troll chyba coś wywęszył. - Wyszeptał do towarzyszy, rozumiejąc nakaz zachowania ciszy. - Ruszajmy dalej, tylko powoli. Spróbujmy dopilnować, żeby ten stary grzyb nie wpakował się w jakieś tarapaty. - Po tych słowach ruszył w górę, trzymając się tak blisko skalnej ściany jak to możliwe. Będąc na wysokości, która pozwalała mu zajrzeć na szczyt, przylepił się do skały i obserwował rozwój wydarzeń. Gdyby Troll nieumyślnie rozjuszył wywerny, popielec zamierzał wskoczyć na klif i wspomóc go swoim toporem.
aiwe_database

Re: Komponenty

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Grupie udało się dogadać kilka - być może istotnych - szczegółów. Z góry dostrzegli machanie Trolla oraz jego zachęcający gest, który prawdopodobnie miał pokierować ich odpowiednią ścieżką. Dalsza droga nie była już taka ciężka. Skały były coraz mniej pionowe. Nogi nie męczyły się jak przy wcześniejszej wspinaczce. Drużyna znalazła się już niemal przy szczycie, choć wciąż brakowało im kilku kroków do asury, który postanowił zobaczyć, z czym mieli do czynienia.

Niebo było spokojne.
aiwe_database

Re: Komponenty

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

PO chwilowym odpoczynku i zebraniu nieco sił ruszyła w górę
- Ostrożnie, nie wiemy co nas czeka na górze - poddziadziała cicho do awijczyków i zatrzymała się na ostatnim stopniu klękając tak by nie zostać zauważoną. Rozejrzała się dookoła szukając jakiegoś bezpiecznego schronienia bez obecności ewentualnego zagrożenia
aiwe_database

Re: Komponenty

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Bez słowa, ale za to w pełnym skupieniu, ruszył w stronę krawędzi, malującej się na tle nieba. Wyjrzał zza niej najpierw samą głową (z oczyma), a następnie resztą ciała. Nie starał się wyprostować, nieco zgarbiony, nie chciał stać się celem możliwego ataku. Sledził wzrokiem chmury, poszukując jakiegoś ruchu.
- Znajdźmy szybko Asurę z jajem i wynośmy się stąd. Cicho i bez gwałtownych ruchów. - Rzucił w stronę przyjaciół głośnym szeptem.
aiwe_database

Re: Komponenty

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

"Ho, ho, ho, ale ładna latająca kobyła" pomyślał, poprawiając kapelusz. Ocenił szybko sytuację - nie da rady podkraść się niezauważenie, by skraść jajka. Leżały zbyt blisko wielkiego pyska, wiwerna nie spała głębokim snem, a on nie miał nawet kamuflażu w postaci choćby odchodów, by zmylić zapach. Co prawda jego zapach z natury był dość neutralny dla fauny, jednakże matka chroniąca jajka oraz młode znajdujące się w pobliżu to nie była gra warta świeczki. Bezpośredni atak na zwierzę również nie wchodził w jego przypadku w grę.
Asur rozejrzał się jeszcze raz po okolicy ze zmarszczoną miną. W końcu wpadł na pomysł i morda lekko mu się rozchmurzyła.

Powoli schował się ponownie za głaz i ścieżką podreptał w stronę wspinającej się wolno drużyny. Dotarłszy go grupy, przystanął, strzepując liście z kapelusza. - Sprawa wygląda tak moi mili. - zaczął szeptem. - Na górze mamy gadzią mamusię pilnującą młodych oraz jaj. Nie mam możliwości wykradnięcia jaj po kryjomu, bo pewnie to chodzi wam po głowach. Zwłaszcza, że nie mam kupy. - kilkukrotnie uniósł brwi z filuternym uśmiechem. - Jaja leżą zbyt blisko zębów gadziny, swoim tyłkiem nie będę ryzykował, za bardzo go lubię. - zarechotał cicho i kontynuował.
- Mam jednak kilka pomysłów młodzieży. Mogę odwrócić uwagę jaszczura. Nawet jeśli mnie znajdzie, na szczycie jest sporo kamieni, lawirować wśród nich nie będzie mi trudno, a ktoś w tym czasie może wykraść jajko. - pokiwał głową. - No ale oczywiście jest spore ryzyko, że nie będę wystarczająco kuszącą przynętą, albo, że przyleci starsze rodzeństwo... Wolałbym uniknąć walki z tymi zwierzakami. W ferworze bitki jajka też łatwo będzie uszkodzić. - pokręcił głową, patrząc lekko karcąco po wszystkich. - Inne, mądrzejsze wyjście to uzbroić się w cierpliwość i poczekać aż mamuśka odejdzie za potrzebą, i wtedy wykraść jajo. - następnie spojrzał w górę, na Fryssę. - Skoro panienka aż tak bardzo potrzebuje tych jaj to może warto jeszcze trochę poczekać.
aiwe_database

Re: Komponenty

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Usmiechnela się do Trolla i skineła głową na jego słowa. - Odwrócenie uwagi może być dobrym pomysłem - powiedziała szepcząc, po czym poklepała sie po torbie ze zdechlakami - Może moje szczury ci pomogę... trochę podgryą jej ogon, ich trucizna może nie zabije takiego bydlaka, ale trochę ją spowolni. Co o tym sądzicie? - mowiąc cichym głosem.

Spojrzała po towarzyszach podpierejąc się na kosturze.
aiwe_database

Re: Komponenty

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

WYsłuchiwał spokojnie słów trolla, milczał i obserwował. Czuwał nad grupą, kiedy ci debatowali by w razie jakiegoś zagrożenia jako pierwszy zareagować.
aiwe_database

Re: Komponenty

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Uważnie obserwował czy nic nie podąża za Trollem, gdy ten ruszył w kierunku drużyny. Widzą, że nie ma niebezpieczeństwa, przykucnął za skałą i uważnie wsłuchiwał się w propozycje starego asura. Zamilkł na chwilę, zastanowił się i zwrócił do drużyny.

- Pomysł z odwróceniem uwagi mi się podoba, ale nie zrobisz wszystkiego na raz Trollu. Myślę, że to my powinniśmy odwracać jej uwagę, w czasie gdy ty wykradniesz jajo. Bez problemu przekradniesz się pod samo gniazdo i wymkniesz się niezauważony. My musimy tylko dopilnować, żeby brzydula patrzyła w inną stronę. - Tutaj przystanął i myślał nad opcjami. Ich głównym zadaniem było odwrócenie uwagi wywerny od jaj, ale jednocześnie, nie mogli ściągnąć na siebie całej dżungli z okolicznych klifów. A może jednak...

- Hmmm... Jeśli staniemy kupą i zaczniemy się wydzierać to na pewno nie unikniemy przy tym walki. Ale gdybyśmy tak wykorzystali do tego samą dżunglę? Gdyby spłoszyć ptaki, zrzucić skały, pogonić żuki... Może narobilibyśmy wystarczająco dużo hałasu, żeby odwrócić na chwilę uwagę matki. - Drapał się po brodzie i zastanawiał przez moment nad innymi możliwościami. Nie był zbytnio przekonany do swojego pomysłu, ale to chyba jedyne wyjście, które pozwoli im nie atakować gadziny.

- Tak, odwrócenie uwagi, przechwycenie jaja i szybka ucieczka. Tak bym to widział, ale chętnie wysłucham innych pomysłów. - Wychylił się zza skały, aby zobaczyć czy nie zbliża się żadne niebezpieczeństwo, jednocześnie szukając czegokolwiek, co pomogłoby im w realizacji jego planu. W najgorszym wypadku będą musieli sami stawić czoło wywernie, gdy Trolll będzie się wymykał z jajem, ale on i jego topór byli przygotowani również na taki rozwój wypadków.
aiwe_database

Re: Komponenty

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

A ja to widzę tak. Obudził się z zamyślenia i powiedział grubym szorstkim głosem.Póki bestia drzemie, pójdę tam i zetne jej łeb,
wy zabierzecie jajo, a ja głowę wywerny. Co wy na to? Wyszczerzył zęby i chwycił za rękojeść gigantycznego miecza. To nie powinno trwać długo.
aiwe_database

Re: Komponenty

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Obawiam się Januszu, że twoja bezpośrednia akcja by od razu ściągneła nam na głowę jej koleżanki. - spojrzała po pozostałych - To nie jest jedyna gadzina w tej okolicy, zatem jeśli przesadzimy, będziemy miec na głowie całe stadko. Uważam, że przeganianie małego natręta przez strapioną matke nie bedzie niczym nadzwyczajnym... zatem jestem za pomysłem Trolla.
aiwe_database

Re: Komponenty

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Fryssa potarła czoło brudną od wspinaczki dłonią, przez co została na nim ciemna smuga.
- Podobnie jak Wy, zostałam najęta. Mnie się nie spieszy, ale sugerowałabym pospieszenie się z zaskoczeniem gadziny, bo jak się sama obudzi i nas dostrzeże, to zejdziemy stąd szybciej niż weszliśmy i to ponadto nie w taki sposób, w jaki byśmy tego chcieli. - Mówiąc to, najpierw spojrzała na Trolla, a później przesunęła spojrzeniem po reszcie towarzyszy. Jej głos był cichy. Byli przecież prawie w leżu wywerny.
- Jestem za pomysłem Pana Trolla. Pilnująca dzieci matka będzie goniła nawet najmniejsze zagrożenie. Trzeba będzie odczekać tylko, by całkowicie skupiła na nim swoją uwagę, a wtedy wybiec po jajo. Może nawet jedna osoba. Ktoś szybki, cichy, zwinny? - zapytała, nie znając przecież towarzyszy.

Nadal było słychać pomrukiwanie z góry. Teraz, gdy i reszta drużyny była nieco wyżej, wszyscy słyszeli ten dźwięk wydawany przez potężne zwierzę. Dźwięk był przyjemny dla ucha, ale ciężko było myśleć taką kategorią, kiedy znało się "właściciela" słodkiego chrapania.
aiwe_database

Re: Komponenty

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Wysłuchała słów Nornki z uwagą
- Chłopcy odpadają - spojrzała na Krognala, Janusza i Loxleya - zostaje nam Erel i Sub, ja niestety zostaję do ewentualnej asekuracji, gdyby coś jednak poszło nie tak - pomimo niebezpieczeństwa, była rozluźniona lecz jej wzrok był cały czas czujny - Janusz zapomnij o ścinaniu głowy, zanim byś tam doszedł już byś płonął, a my razem z Tobą - skomentowała poprzednie słowa norna - podgryzanie ogona też odpada, tylko byśmy rozwścieczyli matkę i w końcu by nas zobaczyła - cicho westchnęła - niestety chyba najbardziej pasującą propozycją, jest odwrócenie uwagi matki od jaj przez Trolla i zabranie jaja przez Erel bądź Suba - zerknęła na nekromantów - lecz tutaj odpowiedniejszym wyborem byłaby Erel - patrzy na dziewczynę oczekując jej reakcji
aiwe_database

Re: Komponenty

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Nie doceniasz mnie kruszynko. Nie takie na takie wiwerny już polowałem. Oburzył się nieco na słowa czarodziejki. Równie dobrze mogę odwracać uwagę, a jak przypadkiem położę kilka z nich to też chyba nikt by się nie skarżył. Ale póki co zróbmy po waszemu, jak trzeba to zaczekam tutaj. Przyległ plecami do skały i patrzył w niebo.
aiwe_database

Re: Komponenty

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Spojrzała na Kae, po czym oceniła odległość do brzegu klifiu. - Mamy plan szybkiej ewakuacji? Bo schodami w dół może być ciężko i mimo wszystko... Subortis się lepiej nadaje na złodzieja. - uśmiechneła się z nieznacznie, lecz w jej tonie można było wyczuć złośliwość. - Może użyć swojej magii, przeniesc sie do gniazda... pochwycić jajo i wrócić... to będzie moment - Tłumaczy im spokojnym głosem, po czym zerknęła na Subortisa.

- Inna kwestia, czy nam to jajko odda.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości