Gra

Opasłe w tomy półki i walające się wszędzie pergaminy. Tutaj trafiają zakończone przygody.
aiwe_database

Re: Gra

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Nycklar spojrzał na Nes - Kiedy wyciągnę odłamek, wyleje się cały strumień jego krwi. Ogień przyspieszy krzepnięcie krwi, ale podrażni też większość nerwów w okolicy rany, przez co może stracić tam czucie. - zaśmiał się cicho - To wysoka cena, ale przynajmniej przeżyje. Najwyżej później rozbebeszy mnie na miejscu
aiwe_database

Re: Gra

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Rozumiem. Po raz kolejny kiwnęła głową. Wyciągnęła z zakamarków szaty, swoją pochodnię i podpaliła ją magią. Ja nie odważę się przypalać tą ranę.. Na jej twarzy pojawił się grymas, obrzydzenia i niechęci. Możesz to zrobić Ty ? Chyba że mamy kogoś chętnego ? Rozejrzała się po towarzyszach, wzrokiem pełnym nadziei, że to jej będzie jej rola.
aiwe_database

Re: Gra

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Don odzyskał przytomność i spojrzał na przykucniętych wokół niego towarzyszy. -Co wy robicie? Po co wam ten ogień? Na jego twarzy pojawiło się dziwienie. -O nie! Dotknij mnie tym, a będzie to ostatnia rzecz jaką zrobisz w swoim życiu. Asura z trudem wypowiadał każde słowo. -Nie zatamujecie krwawienie z tętnicy. Lepiej to zostawcie. Idźcie dalej, a ja sobie tu poleżę... Mówienie przerwał mu nagły atak kaszlu, od którego Asura zgiął się w pół powiększając ranę.
aiwe_database

Re: Gra

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Nycklar roześmiał się - O nie kolego, nawet o tym nie myśl - zwrócił się do Nes - Ja to zrobię - wziął pochodnię i spojrzał na Dona - Wiem, że robiąc to skazuję siebie na wyrok śmierci, ale nie pozwolę ci tu zdechnąć. - przybliżył Asurę do siebie i ściągnął mu hełm po czum lekko uderzył go w tył głowy nico powyżej karku, wprowadzając go w stan nieprzytomności - Tak będzie łatwiej. Gotowa? Musisz szybko zacisnąć bandaż na jego plecach, kiedy przypalę mu przód - zacisnął jej dłoń na ramieniu - Nie bój się, strach tnie głębiej niż ostrza. Nie musisz patrzeć - zacisnął dłoń mocniej na odłamku metalu i szybkim sarpnięciem wyjął go z ciała Asury
aiwe_database

Re: Gra

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

W momencie gdy Nycklar szarpnął metal, pojawiła się krew. Ogromna kałuża krwi, która rosła w zastraszającym tempie. Nestrella nie raz widziała krew, lecz zawsze gdy pojawiała się taka ilość - oznaczało to śmierć. Nes zbladła lecz dzielnie trwała w pogotowiu, czekając aż Nycklar da sygnał do robienia opatrunku. Przyłożyła materiał do tyłu rany i czekała dzielnie, lekko odwracając wzrok, aby nie być świadkiem przypalania.
aiwe_database

Re: Gra

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Salę przepełniło skwierczenie przypalonego mięsa i zapach, który słabsze żołądki mógł przyprawić o wymioty. Rana już nie krwawiła tak mocno. Nycklar położył dłoń na ręce Nes i lekko odsunął bandaż jednocześnie przykładając do rany pochodnię. Znowu zaskwierczało i krew zaczęła krzepnąć. Wyciągnął nowy bandaż i owinął nim ranę po czym spojrzał Nes prosto w oczy - Jesteś dzielniejsza, niż ci się wydaje, bez ciebie by mi się nie udało - uśmiechnął się szeroko
aiwe_database

Re: Gra

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Nes spojrzała na "brata" Niemal nic nie zrobiłam.. Jej twarz była blada, ledwo było widać róż jej skóry. Myślisz że Don się z tego wyliże ? Chyba nie mam żadnego medykamentu na tak ciężkie rany... Mówiła cicho, lecz było widać że zmaga się z własnymi odruchami, zapach wciąż był nie do zniesienia. I Ty mi kiedyś mówiłeś że nadaję się na uzdrowiciela.. zaśmiała się cicho.
aiwe_database

Re: Gra

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Norn stał bezradnie wraz z reszta towarzyszy przygladajac sie poczynaniom Nycklara i Nes. Nie widział zbyt wiele ale słyszał i wiedział co sie dzieje. Skoro go tutaj nie zostawimy to moge nieśc Dona za nami. W walce i tak na nic sie nie przydam... Powiedział drapiąc sie w głowe i patrzać na reszte zgromadzenia.
aiwe_database

Re: Gra

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Drużyna zmagała się z zadaniem opatrzenia ran. Don nie odzyskał przytomności. Lżejsze obrażenia odniesione w walce nie sprawiały już problemu. W głowach ponownie pojawiła się myśl o tym, że wszyscy są uwięzieni. Pomieszczenie w niczym nie przypominało tego, do którego wchodzili. Walka z golemami, wybuchy, wszystko to diametralnie zmieniło wystrój wnętrza. Wszędzie leżały odłamki, ściany były spękane, w powietrzu unosiły się jeszcze resztki kurzu i pyłu. Na bocznej ścianie odsłonięta została tablica, asurańska tablica, na której można pisać poprzez dotyk.

Widniał na niej dziwny napis, znaki w jakimś niezrozumiałym języku. Treść wyglądała na pisaną niedbale lub pośpiesznie. Wydaje się, że jest niedokończona.
aiwe_database

Re: Gra

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Nycklar zaśmiał się cicho - Myślę, że byłaby z ciebie świetna uzdrowicielka. Ty po prostu nie wierzysz w siebie - poczochrał jej włosy - Ale dla mnie i tak będziesz małą siostrzyczką - wstał i słysząc słowa Severusa, zwrócił się do niego - Jeśli ci to nie przeszkadza możesz go nieść, ale przygotuj się na falę przekleństw z jego strony do ciebie
aiwe_database

Re: Gra

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Narazie jest nieprzytomny wiec bedzie spokojnie, a gdy sie ocknie to niech sobie pomarudzi, wkoncu i tak zobaczy ze nie jest w stanie sam iść Odpowiedział norn a po krotkim zastanowieniu dodał: Chociaz jaknarazie i tak sie nigdzie nie ruszymy, znowu trzeba szukac przejscia..
aiwe_database

Re: Gra

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Don odzyskał przytomność i rozejrzał się dookoła. Towarzysze stali przed asurańską tablicą i przyglądali się napisami. Asura próbował wstać i do nich podejść, jednak ból mu na to nie pozwolił. -Podnieście mnie. Powiedział tak głośno jak tylko zdołał. -Spróbuje wam pomóc.
aiwe_database

Re: Gra

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Nycklar odwrócił się z w srtonę dobiegającego głosu. Jak się okazało to był Don, który już się obudził. Sylvari podszedł do niego - Obudziłeś się, najwyższy czas - obejrzał miejsce, gdzie znajdował się bandaż - Minie trochę czasu zanim się zagoi... - przerwał na chwilę i uśmiechnął się - ...ale przynajmniej żyjesz. Później mi podziękujesz - poklepał Asurę po ramieniu i pomógł mu wstać
aiwe_database

Re: Gra

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Asura powoli podszedł do tablicy, krzywiąc się z bólu przy każdym kroku. Kiedy podszedł wystarczająco blisko aby odczytać napis usiadł na ziemi i zaczął się wpatrywać i dziwne symbole. -Nie mam pojęcia co oznaczają te znaki, ale według mnie należy tu dopisać coś takiego. Don zaczął rysować na zabrudzonej podłodze znaki podobne do tych na tablicy. Po krótkiej chwili pokazał efekt swojej pracy.



-Nie wiem czy tak to powinno być, ale warto spróbować.
aiwe_database

Re: Gra

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Nycklar przyjrzał się rysunkom na tablicy i nieco sposępniał - Nigdy nie byłem dobry w te gierki, ale wydaje mi się, że... - przerwał na chwilę i spojrzał ponad tablicę, gdzie znajdowały się takie same obrazki, które przedstawiały dwie kreatury z dwoma głowami - Czekaj, czekaj... Te obrazki to są podpowiedzi. Jeśli zrobimy tak... - narysował na tablicy dokładnie to samo, co Don - ...to powinno coś zadziałać
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 66 gości