Zagubione dusze

Opasłe w tomy półki i walające się wszędzie pergaminy. Tutaj trafiają zakończone przygody.
aiwe_database

Re: Zagubione dusze

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Exalted wysłuchali wojowników, którzy byli gotowi do obrony ich miasta. Zbroje spojrzały na siebie, a potem jedna z nich przemówiła po dłuższej chwili milczenia.
-Jest nam zaprawdę przykro, że przybyliście do naszego miasta w tak niefortunnym czasie, drodzy wojownicy. Nie możemy jednak pozwolić, abyście stracili życia przez próbę obrony naszego miasta. Są one bowiem zbyt cenne. Jeżeli jednak tak postanowiliście, nie mamy prawa również wam tego zabronić. - przemówiła jak się okazało Exalted żeńskim głosem, a potem po raz kolejny usłyszeli straszliwy huk i miasto zatrzęsło się w fasadach.
-Ci którzy chcą walczyć, proszę udać się za mną. Natomiast ci, którzy wolą oddalić się proszę udać się za Sallahelem. - przemówiła po tym zdarzeniu Exalted, wskazując na drugiego złocistego osobnika.
I wtedy stało się coś nieoczekiwanego...
Straszliwy huk, i krzyki zaskoczenia zbroi. A następnie bariera wyraźnie zatrzęsła się i osłabła, ponieważ Beppe znów mógł poczuć straszliwy głos smoka w swojej głowie, nie było już odwrotu. Exalted nazwany Sallahelem natychmiast pofrunął do sylvari.
-Jesteś podatny na działanie smoka. Udaj się wraz ze mną by tego uniknąć. Wybaczcie, ale musimy ukryć go w naszych podziemiach, aby tam głos smoka go nie dosięgnął. - nie czekając nawet na odpowiedź Exalted w zastraszającym tempie znalazł się przy zaskoczonym sylvari i nagle obaj zniknęli w otoczce złocistego światła.
Ini natomiast na te wszystkie bodźce zareagowała tylko w jeden sposób. Rozpłakała się ze strachu i wtuliła mocno w swojego brata-ducha. A wiwerna trwała przy nich uwolniona przez Vincenta i powarkiwała tylko cicho.
-Gem... boje się. One tu wejdą... i skrzywdzą tych, których sprowadziliśmy. A myślałam, że w Tarir będziemy bezpieczni... nie chce aby oni umarli. I byli duchami jak my...To nasza wina. - mamrotała tylko cicho dziewczynka-duch wyraźnie zrozpaczona.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 385 gości