Warsztat "Cienia Stalowego Orła"

Opasłe w tomy półki i walające się wszędzie pergaminy. Tutaj trafiają zakończone przygody.
aiwe_database

Re: Warsztat "Cienia Stalowego Orła"

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Gnomex zignorował utarczki słowne z Odixem, nawet nic nie odpowiedział słysząc propozycję Radnego. Było może kilka sekund niepewności gdy analizował co Timbi może zrobić jednak gdy usłyszał jak powoli stara się opanować... Cóż, poprawił swoje okulary i kącik jego ust drgnął chcąc powstrzymać odruch śmiechu. Szczerze powiedziawszy dalej spodziewał się, że Odix teraz stwierdzi, że jest to dowcip...
aiwe_database

Re: Warsztat "Cienia Stalowego Orła"

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Odix skrzyżował ręce i uśmiechnął się. Spojrzał Timbi głęboko w oczy i powiedział.
- Nie. - Asura gwizdnął i uniósł rękę, a dwaj Peacemakerzy którzy strzegli tego wejścia do tego czasu ruszyli w kierunku rozmawiających. - To miejsce jest zamknięte. Macie dwa tygodnie na poinformowanie sądu odnośnie waszej możliwości spłaty rachunku. Jeśłi zdecydujecie się iść na wymianę prawną, powodzenia, będziecie tracić mnóstwo czasu a to miejsce będzie stało zamknięte. Ale mogłoby to wszystko was ominąć gdybyście tylko przyjęli ofertę Radnego. - Peacemekerzy stanęli w przejściu. - Do tego czasu proszę się rozejść, i nie utrudniać pracy przedstawicieli prawa, chyba że chcą Państwo popełnić przestępstwo, a wtedy ci panowie - wskazał na asury za sobą - chętnie zabiorą was do aresztu i dodadzą kilka linijek do listy zarzutów.
aiwe_database

Re: Warsztat "Cienia Stalowego Orła"

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

- Znajdę te pieniądze w dwa dni, chociażbym miała do końca sezonu jeść ziemie. Nie sprzedam się Radnemu, nie ponownie. A potem będę miała dwa lata na odzyskanie tych pieniędzy. W tym czasie skorpiony zdobędą sławę, ja odzyskam pieniądze i radny będzie rzygać wspomnieniem dnia, gdy próbował mnie upokorzyć. - po czym odwróciła się na pięcie i ruszyła w drugą stronę. Była cała roztrzęsiona.
aiwe_database

Re: Warsztat "Cienia Stalowego Orła"

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Gnomex ruszył za Timbi i stwierdził:
-Skoro jestem twoim wspólnikiem wiedz, że mogę włożyć w tą karę taki sam procent jaki będę miał zysków. Mogę spokojnie to dostarczyć z tego co zaoszczędziłem jako najemnik.- Stwierdził mimo wszystko myśląc o zemście na Odixie za tym-A z tym, że nie sprzedasz się Radnemu i całą resztę to chyba wszyscy już wiedzą. Teraz pora zdobyć kasę.
aiwe_database

Re: Warsztat "Cienia Stalowego Orła"

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

- Nie. - stwierdziła twardo i pociągnęła nosem - Sprzedam termit, przeniosę sprzęt do magazynu po nim i zaczniemy od nowa. I Gnomex, idź od razu do siedziby. Niech natychmiast zablokują bramę.- to zdecydowanie ciszej.
aiwe_database

Re: Warsztat "Cienia Stalowego Orła"

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Odix wrócił do warsztatu niczego nie mówiąc. Jego ludzie strzegli całego terenu.
LMA - Mandat do spłaty: 23 546.45 szt. złota. Dzienny koszt pilnowania warsztatu - 34 szt. złota.

Czas rozliczenia: 12 dni.
aiwe_database

Re: Warsztat "Cienia Stalowego Orła"

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Kilka dni przed upływem terminu wpłaty kary, Peacemakerzy i Agent Odix zaczęli... Opuszczać warsztat. Ochrona nie była już potrzebna. A z sumy 23 546.45 szt. złota którą musiały uregulować asury, pozostało tylko 100 szt. złota.

Co się wydarzyło za kulisami tej biurokratycznej burzy?

Odix pozostał w warsztacie by oddać klucze do niego prawowitej właścicielce.
aiwe_database

Re: Warsztat "Cienia Stalowego Orła"

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Asurka zbliżała się do warsztatu z uśmiechem na twarzy. Poprawiła okularki, z dumną i nieukrywaną satysfakcją spoglądając na agenta przed wejściem. Na chwilę też zwolniła kroku, by przyjrzeć się jego minie. W duchu nawet miała nadzieję, że pod jej nieobecność rozniósł jej Skorpiony w drobiazgi. Z tego musiałby się już tłumaczyć Radzie czemu rozwala ich pieniądze, a sama w spokoju by je odbudowała zgodnie z nowym planem. I z tymi przemyśleniami podeszła do Odixa. Zaczęła miło, jak to ona:
- Dzień dobry. Cóż za piękna pogoda dzisiaj, nie prawda?
aiwe_database

Re: Warsztat "Cienia Stalowego Orła"

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Odix słysząc kroki odwrócił się w stronę asurki. Na jego twarzy o dziwo był uśmiech.
- Rzeczywiście wspaniała. Wierzę że przybyłaś odebrać to co do ciebie należy? - powiedział o dziwo uprzejmym i radosnym tonem. Rzucił jej delikatnie klucze do warsztatu - Wszystko jest na swoim miejscu. Może nawet jest czyściej niż było, efekt uboczny szacowania wartości sprzętu i gotowych maszyn. - Ruszył w kierunku Wp mijając asurkę. Krok za nią zatrzymał się, i rzucił przed siebie tak by usłyszała.
- Szkoda tylko że to nie Timbi będzie sławna na całą Tyrię za pomoc w odbudowie Lwich Wrót. Ominęła cię taka chwała... - Po czym pokręcił głową i ruszył dalej, do WP.

Ostatni Peacemaker wyszedł właśnie zza warsztatu niosąc w ręku wskaźniki terenu strzeżonego. Skinął głową Asurce i również odszedł do WP.

Warsztat rzeczywiście był w nietkniętym stanie. Kilka przedmiotów osobistych, które nie powinny być na widoku było zebranych w jednym pojemniku położonym z boku. Reszta była w porządku, wszystko funkcjonowało poprawnie. Przy dłuższych poszukiwaniach, nie dało się znaleźć żadnego sprzętu nasłuchowego. Warsztat wrócił w ręce swoich właścicieli.
aiwe_database

Re: Warsztat "Cienia Stalowego Orła"

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Gnomex trzymał się niczym cień niedaleko Timbi. Cały czas uważał, że Odix może być nieprzewidywalny w takiej sytuacji przez co wolałby, żeby Timbi na pewno była bezpieczna. Szukał wzrokiem agenta odpowiedzialnego za cały ten bałagan ciekawy jego reakcji na rozwiązanie tej sprawy.

W środku obserwował działanie Peacemakerów, szukając jakichkolwiek oznak tego, że cokolwiek podejrzanego może dziać się wokół. Nie widząc ich poczekał aż Odix wyjdzie i stwierdził cicho:
-I tak będziesz miała swoją chwałę Timbi. Jak nie tutaj to gdzie indziej.
Po tym zaczął długie i żmudne poszukiwania sprzętu nasłuchowego a gdy nie odnalazł ostatecznie niczego odetchnął z ulgą i uśmiechnął się:
-Ta sprawa faktycznie jest zakończona
aiwe_database

Re: Warsztat "Cienia Stalowego Orła"

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Timbi odetchnęła i sama zajęła się sprawdzaniem wszystkiego:
- Wiesz Gnomex, tytułu już mi nie zabiorą. Nie wiem, co musiałabym zrobić aby stracić Geniusza i dotacje. A tak, cóż. Dla tego przedsięwzięcia pewnie stworze jakieś nowe wynalazki. Aby poza Skorpionami Warsztat tworzył nowe, lepsze rzeczy. I zapewniał stałą pracę już na długie, długie lata.
Odetchnęła głęboko i ruszyła do asuriańskiej bramy, upewnić się, że i przy niej nie majstrowano i że nie stanie się jakiś ,,wypadek'' gdyby ktoś chciał nią przechodzić:
- Będę więc, jak się zdaje jednym z wielu Geniuszy naszej rasy. A w świecie będą się kręcić wynalazki mojego projektu. Nie podziękują mi za to, cóż... chciałabym pewnie za wiele. - odetchnęła jakoś tak ciężej.
aiwe_database

Re: Warsztat "Cienia Stalowego Orła"

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Widząc, że Timbi pilnuje bramy stwierdził:
-Brama jest z drugiej strony wyłączona. Aurra zabrała jakieś części...- skomentował spokojnie, położył też uszy. Zagrożenie minęło więc w jego myśli ponownie wkradły się dziesiątki myśli których wolał nie mieć. Jednak słysząc jej wszystkie słowa stwierdził:
-Cóz.. obecnie jak się domyślasz bardzo cieszy mnie perspektywa stałej pracy. Co do podziękowań - sądzę, że i tak i tak to Rada Kapitańska jak i cała rasa dostałaby podziękowania. Rzadko jednostka dostaje podziękowania. Taki już los prawdziwych geniuszy. - mówił spokojnie i dość ciepło - Jednak sądzę, że jeszcze jeden może dwa takie projekty i z całą pewnością dostaniesz szacunek i chwałę za swą pracę.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 229 gości