"Perła" - Gabinet Vicky

Opasłe w tomy półki i walające się wszędzie pergaminy. Tutaj trafiają zakończone przygody.
aiwe_database

"Perła" - Gabinet Vicky

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Do gabinetu prowadzą środkowe drzwi na końcu biblioteki. Pomieszczenie jest małe, ale przytulne. Podłoga posłana miękkim czerwonym dywanem, na którym postawione jest mahoniowe biurko. Zazwyczaj jest ono zawalone tonami dokumentów, a tuż przed nim znajduje się skórzany fotel dla gości, za nim natomiast ustawione jest wygodne krzesło Vicky. Na końcowej ścianie wisi ogromna mapa Kryształowej pustyni, której towarzyszy barek z jednej i potężny stojący zegar z drugiej strony. Dodatkowo w pomieszczeniu znajduje się kilka mniejszych szafek z książkami, czy też inną nieznaną nikomu prócz Victorii zawartością. Sama kobieta lubi przebywać w tym pomieszczeniu, choć nie robi tego zawsze, często sprawy Perły wywabiają ją z tego spokojnego miejsca.
aiwe_database

Re: "Perła" - Gabinet Vicky

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Juvi kręcił się po Perle już od kilku godzin w poszukiwaniu kogoś, a nowe pomieszczenia wcale nie ułatwiały tego. Jakie było jego zdziwienie, gdy znalazł gabinet poszukiwanej osoby.

Do gabinetu rozległo się pukanie, a następnie drzwi się uchyliły i do gabinety wszedł Vor. -Vicky, jesteś? Mam małą sprawę.- Norn rozejrzał się w poszukiwaniu kobiety, jednak jego wzrok zatrzymał się na barku. -Nie no, nie przesadzajmy.- upomniał się w myślach.
aiwe_database

Re: "Perła" - Gabinet Vicky

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Victoria siedziała przy swoim biurku. Pogrążona była nad kilkoma papierami, kolejna papierkowa robota związana z Wybrańcami. Na blacie po za dokumentami stał także kieliszek z czerwonym wytrawnym winem, a także niewielki kałamarz wypełniony atramentem oraz z piórem włożonym do tej szklanej buteleczki. Gdy rozległo się pukanie Vicky oderwała wzrok od swojego zajęcia, a gdy zauważyła Juvitona uśmiechnęła się do niego. - Pewnie, wchodź śmiało i się rozgość. Może czegoś się napijesz razem ze mną? - Skinęła na swoją lampkę wina i podeszła do barku.
aiwe_database

Re: "Perła" - Gabinet Vicky

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

-No cóż, skoro sama proponujesz.- Uśmiechnął się do kobiety, po czym usiadł na fotelu. -Robisz coś ciekawego?- zapytał, spoglądając na stos papierów piętrzących się na biurku.
aiwe_database

Re: "Perła" - Gabinet Vicky

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Vicky wyciągnęła z barku lampkę wina i nalała płynu do wolnego kieliszka, po czym z uśmiechem podała go nornowi. Następnie sama usiadła i uniosła delikatnie swój napój. - Właściwie to nic ważnego. Przeglądam parę raportów. - Przesunęła papiery nieco dalej i spojrzała na Juviego. - Mówiłeś, że masz jakąś sprawę. Coś się stało? - Posłała mu tajemnicze spojrzenie i upiła łyczek wina.
aiwe_database

Re: "Perła" - Gabinet Vicky

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

-Dziękuję.- Powiedział, gdy otrzymał kieliszek. Wziął mały łyczek wina po czym zaczął mówić. -Owszem, w sumie to nawet dwie. Jak wiadomo ludzie wychodzą czasami do Kanionów, lecz ostatnio dochodzą mnie plotki o ludziach którzy nie wrócili albo wrócili ciężko ranni. Nie myśleliście o wysłaniu tam jakiegoś oddziału który zbadałby sprawę? Może jakieś nieumarlaki się tam czają? Nie zdziwiłbym się, gdyby ten cały "Mlaskacz"? tak go nazywaliście? Mniejsza o to, gdyby ta gadająca głowa za tym stała.- Wziął kolejnego łyczka, po czym spojrzał na mapę, jakby czegoś tam szukał.
aiwe_database

Re: "Perła" - Gabinet Vicky

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Vicky uważnie wysłuchała Juviego, po czym znów napiła się wina. - Faktycznie, nieumarli coraz mniej boją się tego miejsca, ale przecież wystarczy ograniczyć wychodzenie z Perły do minimum. Każda wyprawa to kolejne ryzyko, a w szczególności ta dotycząca nieumarłych. Tutaj jesteśmy bezpieczni i tego powinniśmy się trzymać. - Powiedziała trochę bez emocji, jakby recytowała jakąś formułkę. Po czym jeszcze raz napiła się wina i westchnęła. - Naprawdę, nie uważam tego za dobry pomysł. Oni się tam gdzieś czają, to jest pewne, a my jesteśmy placówką badawczą i nie potrzebujemy niepotrzebnego ryzyka... - Kobieta odłożyła kieliszek na blat biurka. - A druga sprawa? - Powiedziała już spokojniejszym głosem.
aiwe_database

Re: "Perła" - Gabinet Vicky

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

-Druga sprawa może poczekać.- Powiedział, gdy Vicky skończyła. -Ograniczenie wyjść na zewnątrz to tylko leczenie skutków choroby, a nie źródła. Poza tym, nie możesz trzymać wszystkich pod kluczem. Ciągłe siedzenie w jaskini nie wyjdzie nikomu na dobre. Ludzie nadal będą chcieli wychodzić na zewnątrz i będą to robić. Żaden zakaz ich przed tym nie powstrzyma, a nawet sprawi że będą chcieli jeszcze bardziej wyjść. Zakazany owoc smakuje najlepiej.- Upił łyk wina, po czym kontynuował. -Owszem jesteśmy tu bezpieczni, ale na jak długo? Nieumarli w końcu znajdą sposób i będą próbowali nas stąd wykurzyć. Nie każę Ci narażać swoich ludzi. Jestem pewien że jak tylko Bractwo dowie się o problemie, to sami znajdą się chętni aby go rozwiązać.-
aiwe_database

Re: "Perła" - Gabinet Vicky

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Vicky odgarnęła grzywkę i oparła się wygodnie na krześle. Założyła nogę na nogę, po czym zwróciła się do gościa: - Juvi, doceniam to, że chcesz dobrze, ale nie zamierzam ryzykować życia ludzi, ani waszych, ani innych w Perle. Nie wyślę nikogo na żadną misję po za kaniony. Bądźmy szczerzy, nie mamy najmniejszych szans w otwartej walce przeciwko Palawie i jego wojskom, a my nie jesteśmy organizacją wojskową. Kearon ściągnął ludzi do obrony, do pomocy, ale ja ciągle uważam, że rozpoczynanie walki nie jest rozwiązaniem. Wybrańcy powinni skupić się na badaniach, nie na walce. - Victoria odsunęła szufladę od biurka i wyciągnęła cienkiego papierosa. Przyłożyła go do płomienia lampki naftowej na blacie i przyłożyła do ust. Wciągnęła trochę dymu do płuc, po czym wypuściła go w powietrze. - A Perła? To jedno z najbezpieczniejszych miejsc na świecie. Nieumarli mają tylko jedną drogę wejścia, przez tunel prowadzący do kanionów, ale i tak żeby mogli dostać się do środka potrzebują medalionu. - Położyła dłoń na swojej piersi, dając znak, że posiada jeden z nich przy sobie. - Nigdy się tutaj nie dostaną.
aiwe_database

Re: "Perła" - Gabinet Vicky

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Juvi popijał wina z kieliszka i uważnie się przysłuchiwał temu, co Victoria ma mu do powiedzenia. -Masz rację, bez amuletu raczej się tu nie dostaną, no chyba że mają taran... No nic, ty tu jesteś szefem i jeżeli uważasz że nie warto sobie zaprzątać tym głowy, to nie warto.- spojrzał się na Vicky i uśmiechnął się, po czym wrócił wzrokiem na mapę. Chwilę siedział w zamyśleniu, po czym zwrócił się do gospodyni -O co chodzi z tymi punkcikami?-
aiwe_database

Re: "Perła" - Gabinet Vicky

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Vicky także odpłynęła myślami przy papierosie. Dopiero pytanie Juviego wyrwało ją z letargu. Odwróciła się w stronę mapy. Na mapie Kryształowej pustyni faktycznie było kilka czerwonych punkcików zaznaczonych w różnych miejscach, większość z nich znajdowało się w obrębie kanionów albo na jego obrzeżach. Kilka czerwonych pinesek było jednak wbitych także nieco dalej. - To? To są miejsca w których prowadzone są aktualnie badania. Każdy punkt to jedna grupa naukowa...
aiwe_database

Re: "Perła" - Gabinet Vicky

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Norn zaśmiał się leciutko. -Przepraszam, po prostu... Przed chwilą powiedziałaś, że nie wyślesz nikogo na misję poza kaniony, gdy jednocześnie wysyłasz tam grupy badawcze. Ironia.- Uśmiechnął się i upił łyk wina z kieliszka. -A co właściwie za badania tam przeprowadzają? Tylko prosiłbym bez bełkotu naukowego, jestem tylko nornem.- Juvi wrócił wzrokiem na Vicky.
aiwe_database

Re: "Perła" - Gabinet Vicky

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Victoria nie zwróciła uwagi na śmiech i przez chwilę wpatrywała się w lampkę wina. Następnie podniosła wzrok na Vora. - Oni stacjonują tam jeszcze sprzed czasu ataku na Lwie Wrota... Zostało im kilka dni badań, dopiero wtedy powinni wrócić. - Po czym otrząsnęła się lekko i uśmiechnęła. - Badania? No cóż, zależy gdzie. Archeologia, zoologia, botanika, geologia, numizmatyka, długo by wymieniać. Z resztą jako, że teren nie jest zbyt bezpieczny czasami badanych jest kilka rzeczy na raz. Tak na wszelki wypadek.
aiwe_database

Re: "Perła" - Gabinet Vicky

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

-Numizmatyka? Pewnie nic ciekawego... Za to z chęcią zobaczyłbym wyniki badań związanych z resztą dziedzin które wymieniłaś. Będą one dostępne dla każdego czy tylko wybranych?- Norn wziął ostatni łyk wina, po czym odstawił pusty kieliszek na blat biurka. -W końcu moja profesja wiąże się z każdą z tych dziedzin.-
aiwe_database

Re: "Perła" - Gabinet Vicky

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Vicky zdziwiła się lekko na pytanie Juvitona. Nie sądziła chyba, że ten wykaże aż takie zainteresowanie badaniami. Uśmiechnęła się jednak i odłożyła papierosa do popielniczki. - Cieszy mnie, że to Cię intresuje, naprawdę. Chętnie pokażę parę wyników, tylko musisz zrorumieć, że nie wszystko mogę udostępniać. - Victoria odłożyła w połowie pełny kieliszek na blat, a sama schyliła sie do szafeczki przy biurku szukając czegoś.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości