Kwatera zabójczyni

Opasłe w tomy półki i walające się wszędzie pergaminy. Tutaj trafiają zakończone przygody.
aiwe_database

Re: Kwatera zabójczyni

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Słysząc pukanie do drzwi elfka przyłożyła palec do ust, sięgnęła po sztylet i podkradła się pod drzwi. Otworzyła je gwałtownie, wciągnęła nieznajomego do środka szarpnięciem, stanęła za nim i przyłożyła mu ostrze do szyi. Była zbyt nieufna, zbyt ostrożna, żeby każdego wpuszczać do swej kwatery. Równie dobrze mógł to być ktoś z Przymierza.
aiwe_database

Re: Kwatera zabójczyni

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Zmieszanie taurena było ogromne, jak krwawa elfka mogła jedną ręką zaciągnąć go przez próg..? Nie dało się jednak tego poznać, a Tharnal nie miał najmniejszego zamiaru się tłumaczyć. Starał się być uprzejmy wobec kobiet, dlatego i tym razem powstrzymał się od rozwiązania, które jako pierwsze przyszło mu na myśl, czyli wyrwaniu się z objęcia i przywaleniu napastnikowi w twarz. Jego twarz przybrała tylko znudzony wyraz, wielką dłonią delikatnie zsunął rękę elfki, trzymającą teraz sztylet. - Ehh.. zaprawdę, miłe powitanie. - Rozejrzał się i spostrzegł Xara i Sweexa. - Wszystkich gości tak przywitałaś..? - Oswobodzony usiadł na kolejnym z krzeseł, swymi niebieskimi oczyma lustrując dokładnie ową tajemniczą, elfią skrytobójczynię.
aiwe_database

Re: Kwatera zabójczyni

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Uśmiechnął się ponownie na widok wydarzeń, których był właśnie świadkiem. - Czuj się bezpieczna, Camaleo. W naszej siedzibie nie grozi Ci nic złego, pamiętaj, że kiedy jesteś w środku - możesz zostawić swe troski na zewnątrz.- Jednym łykiem upił resztkę wina, która została w jego kieliszku i podniósł się z miejsca. - A teraz zostawię was samych, na mnie już pora- Ukłonił się lekko, pozwalając długim włosom opaść na jego oczy. Miał już wychodzić, kiedy w ostatniej chwili obrócił się i oznajmił - Po prostu Xar, Camaleo. -

Za drzwiami Kwatery zabójczyni wyjął tytoń i zaczął go niezwłocznie palić, a jego twarz już po chwili pogrążyła się w dymie.
aiwe_database

Re: Kwatera zabójczyni

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Elfka puściła taurena i wróciła na swój fotel. Odprowadziła Xara wzrokiem uśmiechając się do niego. Skrzyżowała nogi i spojrzała po swoich gościach.

- Przepraszam za takie powitanie, ale zbyt długo musiałam każdej sekundy walczyć o swoje życie. Wezmę sobie do serca słowa Xara i zostawię kłopoty za progiem. - elfka uśmiechnęła się lekko i zetknęła palce dłoni tworząc serię strzelistych łuków. - Zatem co was do mnie sprowadza, panowie? Poza tym statkiem w Barrens
aiwe_database

Re: Kwatera zabójczyni

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Usiadł na krześle tylko na chwilę, bowiem szybko zdał sobie sprawę, że nic ciekawego tutaj nie zyska i postanowił opuścić to miejsce. Mimo mnogości oręża, które aż prosiło się, by je podziwiać i polerować, Tharnal zdołał się opanować i wstał, mówiąc: - Właściwie, to nie jest takie ważne... - Najzgrabniej jak umiał wsunął krzesło i obrócił się w stronę drzwi. Otwierając je, dodał tylko: - Do widzenia Wam. - Nie chciał specjalnie trzaskać drzwiami, ale niestety przez przeciąg tak się właśnie stało. Tauren lekko zdegustowany udał się w inne miejsce, miał nadzieję, że bardziej przyjazne.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 41 gości