Pokój gościnny Mistrza Alencora

Opasłe w tomy półki i walające się wszędzie pergaminy. Tutaj trafiają zakończone przygody.
aiwe_database

Re: Pokój gościnny Mistrza Alencora

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Zdawał się być lekko zamyślony. Gdy zauważył, że Kae wstała i ruszyła w kierunku wyjścia podszedł do drzwi, aby je przytrzymać i przepuścić ognistowłosą.
aiwe_database

Re: Pokój gościnny Mistrza Alencora

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Widzac otwierajace sie drzwi podbiegla zadowolona na placach i czekala az goscie wyjda by samemu wejsc do srodka
- DZIEN DOBRY!
Weszla jak skowronek wesola, zrobila piruecik i podeszla do Mistrza obwachujac go
- niuch niuch niuch - powachala - a wiec tak pachnie starsza osoba. Ooooooo -zaklasnela w rece - ale fufnie!!
aiwe_database

Re: Pokój gościnny Mistrza Alencora

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Komentarz kobiety został przez mistrza zignorowany, a ona sama grzeczniej (lub mniej) wyproszona...

W przeddzień zajęć adeptów w terenie, drzwi do pokoju mistrza Alencora zamknęły się. Sylwetki trzech osób, oświetlane porannym słońcem, po cichu opuściły siedzibę Leth mori Aiwe. Alencor, Pepper i Veripma strażnikom przekazali, że udają się do Przesmyku Lornara, aby przygotować arenę w celu nadchodzącej lekcji.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 44 gości