Arena i Plac Ćwiczeń

Opasłe w tomy półki i walające się wszędzie pergaminy. Tutaj trafiają zakończone przygody.
aiwe_database

Re: Arena i Plac Ćwiczeń

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Z centralnego drogowskazu wyszła odziana zupełnie na czarno Aksumanun. Jej zwyczajowo rozpuszczone włosy tym razem zaczesano gładko i upięto w ciasny kok baleriny. Pora była dość wczesna, w siedzibie kręcili się dostawcy, strażnicy. Mijała ich obojętnie, bez zwyczajowego uśmiechu przypiętego do twarzy. Dosłownie minęła się z Dymkiem, ledwo zauważalnie skinęła mu głową, sygnalizując tym samym, że zwraca uwagę na otoczenie. Ruszyła w stronę areny ćwiczeniowej. Stanęła na jej środku, wbiła przed siebie dwa miecze wyglądem przywodzące na myśl stopioną ectoplazmę. Zacisnęła powieki i zaczęła kumulować w sobie moc. Bańka burzy chaosu urosła ciut ponad arenę, a mesmerka stała w samym jej centrum. Widać było że wrzeszczy, ale szum magii wszystko zagłuszał. Burza trwająca kilka długich minut ucichła w końcu, a Aksumanun opadła na kolana, przymknęła powieki i długo trwała w zupełnej ciszy, pochłonięta medytacją. Gdy skończyła, ruszyła do karczmy. Usiadła w najdalszym,najmroczniejszym kącie i zamówiła butelkę wina.
aiwe_database

Re: Arena i Plac Ćwiczeń

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Na arenę wkroczył Inferno. Szedł powolnym pewnym krokiem rozglądając się ciekawie po otoczeniu. Stanąwszy na środku placu przeciągnął się i wyciągnął piersiówkę w oczekiwaniu na pewną dwójkę....
aiwe_database

Re: Arena i Plac Ćwiczeń

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Wkroczył na arenę lekko zestresowany. Miał na sobie podbite skórą ubranie, u pasa rapier i fokus w formie lewitujących kryształków.
Skinął Infernowi na powitanie.
aiwe_database

Re: Arena i Plac Ćwiczeń

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Szedł wolnym krokiem w stronę areny nieco zamyślony. Jego oko jednak pozostawało czujne na otoczenie, widział już miejsce do którego zmierzał i dwie osoby będące już na miejscu. Chwile mu zajęło rozpoznanie Inferno, później rozpoznał Ladriana i na jego widok zaśmiał się cicho do samego powoli się zbliżając. Mroczna, nieprzyjemna w odczuciu aura towarzyszyła mu z każdym krokiem, a cisza na arenie sprawiła że w miarę zbliżania słychać powiększający się odgłos stepu Subortisa. Po chwili stał już naprzeciwko obu iluzjonistów, przyjrzał się im z bliska i skrzyżował ręce.
aiwe_database

Re: Arena i Plac Ćwiczeń

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Odkaszlnął. - Dobra, dwie pieczenie na jednym ogniu. Walczycie tutaj, ja nadzoruje. Zobaczymy kto będzie lepszy. Wiecie jak walczyć, by się nie pozabijać? To ma być czysta walka. Pierwsza rana kończy pojedynek. Jakieś pytania? zapytał patrząc po obu.
aiwe_database

Re: Arena i Plac Ćwiczeń

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Zrobił lekki rozkrok, ścisnął pięści, a wokól niego czarna aura przez chwilę była widoczna w powietrzu dla dobrego obserwatora. Po chwili wyprostował się i poprawił maskę tak by jego czerwone oko ujrzał Ladrian, wpatrywał się w niego, a dokładniej w jego oczy chcąc złapać kontakt wzrokowy by ocenić czy jest gotów na walkę, czy jest pewny zaistniałej sytuacji, co on sam wzbudza w przeciwnikowi znajdującego się naprzeciwko niego. Chłodny ton odpowiedział zza maski - Cóż zobaczmy w końcu co potrafisz...- czekał na znak Inferna na rozpoczęcie walki.
aiwe_database

Re: Arena i Plac Ćwiczeń

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Celowo unikał bezpośredniego kontaktu wzrokowego. Zamiast tego poprawił chwyt na rapierze, wokół fokusa pojawiły się różowe iskierki. Wziął głęboki oddech i przygotował się na rozpoczęcie walki.
aiwe_database

Re: Arena i Plac Ćwiczeń

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Zaśmiał się cicho spod maski na czyn Ladriana, ruszył kilka razy prawą ręką rozgrzewając mięśnie, aura niebezpiecznie się nasilała a jego wzrok spoczywał na iluzjoniście uważnie go obserwując i otoczenie wokół niego, mając również na uwadze tył swoich pleców. Nekromanta skupił się na "Ladrianie" i zapytał przed walką
- Czy boisz się Ladrianie?- jego ton był chłodny.
aiwe_database

Re: Arena i Plac Ćwiczeń

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Nie odpowiedział na słowne zaczepki nie dając wyprowadzić się z równowagi. Powoli skupiał w sobie energię miarowo oddychając.
aiwe_database

Re: Arena i Plac Ćwiczeń

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Inferno zrobił parę kroków w tył. Popatrzył na chwilę na Ladriana, potem skupił wzrok na Subortisie. - Skoro nie ma pytań. Walczcie. stwierdził.
aiwe_database

Re: Arena i Plac Ćwiczeń

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Nekromanta chwilę stał w milczeniu obserwując Ladriana, po słowach Inferno nastała nagła cisza.

Subortis, ruszył biegiem w stronę Ladriana, w czasie biegu jego dłoń emanowała dawką mrocznej energii, po chwili przybrała formę ostrza z cienia szedł z zamiarem cięcia w nie wielkiego asure z prawej dłoni. Energia była standardowo czarna otulała dłoń nekromanty, tworząc z jego dłoni niebezpieczną broń, chcial wykonać szybkie sprawne cięcie, przyśpieszając do maksymalnego tempa swojego ciała będać już niedaleko Ladriana, chcąc go tym zmylić że początkowy bieg był tym na jakie go stać.
aiwe_database

Re: Arena i Plac Ćwiczeń

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Stał w bezruchu niemal do ostatniej chwili. Gdy Subortis się zbliżył zrobił krok teleportując się kilka metrów dalej i zostawiając klona miejscu w którym przed chwilą stał. Iluzja natychmiast roztrzaskała się w oślepiającym blasku.
aiwe_database

Re: Arena i Plac Ćwiczeń

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Inferno stał z założonymi łapami przyglądając się nagłej agresywnej szarży Subortisa. Na tą szarże mały asura odpowiedział ucieczką. Ucieczką zmyślną, bo zostawiającą po sobie pułapkę, przed którą rozpędzony człowiek nie mógł wyhamować. Klon momentalnie eksplodował jasnym światłem, które oślepiło na chwilę nekromantę. Jak to chwilę wykorzysta Ladrian? Czy pojedynek zakończy się, nim poważnie się zacznie? A może Asura popełni błąd nie doceniając przeciwnika i nadmiernie odsłaniając się przy ataku?
aiwe_database

Re: Arena i Plac Ćwiczeń

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Ruszył do kontry, z lekko opuszczonym rapierem tak, aby trudniej było poznać z której strony wyprowadzi cios. Poruszając się rozmywał swoją postać używając postępujących za nim i przed nim szybko gasnących iluzji, aby zniekształcić swój obraz i utrudnić trafienie.
aiwe_database

Re: Arena i Plac Ćwiczeń

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Subortis odruchowo ciął już w oślepiające na chwilę światło swoją dłonią które otuliły czarne płomienie. Ladrian znikł, gdy nekromanta ponownie mógł spojrzeć, zauważył bięgnącego Ladriana wraz z rapierem w swojej formie które utrudnia trafienie. Subortis, szybko położył obie dłonie na ziemii a pomiędzy nim a Ladrianem pojawiła się ściana cienia, aby zatrzymać asurę, a sam nekromanta chcial przyzwyczaić swój wzrok do asury w obecnej formie i w razie, gdyby udało się mu w jakiś sposób przejść bariere by wyprowadzić cios zrobi unik.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 22 gości