Strażnica - Biuro Kapitana

[aiwe_database]

Na południowym-wschodzie od Placu Głównego, zlokalizowana jest potężna Wieża Straży Bractwa. To właśnie tam odbywają narady strategiczne i zgromadzenia strażnicze, gdzie Kapitan Straży urzęduje oraz sumiennie wypełnia swe obowiązki wobec bezpieczeństwa Miasta Aiwe, kierowany przez Egzekutywę. Wewnątrz Wieży Straży tuż przy wejściu, po prawej stronie od stołu wojennego, widnieje znak z napisem "Biuro Kapitana Straży" tuż przy drzwiach. Wewnątrz pokoju przy lewej ścianie jest ustawiona bardzo duża biblioteczka z wszelkimi pismami, księgami i informacjami, a za nią drzewko, które emanuje przyjemnym zapachem lasu. Po przeciwnej stronie znajduje się natomiast biurko oraz wygodne fotele z czerwonych skór. Tutaj właśnie odbywają się rozmowy z Kapitanem na różne tematy związanie ze Strażą i bezpieczeństwem Miasta Aiwe. Drzwi są otwarte dla każdego, kto chce porozmawiać i uzgodnić sprawy związane z działaniami frakcji.

[aiwe_database]

Dawny członek straży przyszedł pod drzwi biura kapitana. Uśmiechał się lekko widząc zmiany w otoczeniu, oraz tym jak wiele się zmieniło w tym miejscu. Zapukał do drzwi i czekał.

[aiwe_database]

Warden akurat spisywał raporty do Egzekutywy oraz papierki dotyczące spraw reformacji.
Gdy usłyszał pukanie do drzwi, uniósł wzrok i zaprzestał pisania dokumentów. Odłożył pióro oraz schował kartki do szuflady,
gdy to zrobił głośno powiedział.

-Proszę wchodzić!-

Po czym wyczekuje na pojawienie się oblicza gościa w biurze, zaciekawiony kto to może być i z jaką sprawą dzisiaj przychodzi.

[aiwe_database]

Człowiek wszedł i od progu zasalutował Wardenowi. Stał cały czas w pozycji zasadniczej.
- Kapitanie. Udało mi się zakończyć zadanie i przyszedłem prosić o możliwość ponownego wstąpienia w szeregi straży.
Wzrok miał przepisowo skierowany o dwa cale nad lewym uchem Wardena.

[aiwe_database]

Zerknął na Strażnika, oparł się wygodnie o swój fotel i skrzyżował ręce. Spojrzał na jego postawę i ocenił go szybko, po chwili przypomniał sobie kilka informacji na temat tej osoby, skinął głową.

-Rozumiem... Dobrze wiedzieć, zdaj mi na piśmie raport ze swojego zadania, podaj konkrety. Natomiast jeśli chodzi o ponowne wstąpienie do Straży, zgodnie z regulaminem oraz tym jak działa Strażnica, masz prawo jako jeden z najstarszych Strażników domagać się o powrót na stanowisko. Wiąże się to z kolejnym pismem, które rozpatruję i analizuję bardzo dokładnie. Należy w liście wspomnieć o powodzie, dlaczego się zrezygnowało oraz napisać solidny argument, dlaczego miałbym Cię ponownie przyjąć... Jest to o wiele wygodniejsze niż zdawanie Egzaminów, co dla byłego Strażnika byłoby po prostu stratą czasu bo wiadomo, że ma taka osoba doświadczenie. Dlatego proszę Cie o pismo z prośbą. Odzew dostaniesz maksymalnie 3 dni po wpłynięciu listu do mnie.-

Warden wytłumaczył na spokojnie i wyczerpująco, po czym spojrzał na byłego Strażnika.

[aiwe_database]

Skinął lekko głową.
- Raport został dostarczony do biura Egzekutywy panie kapitanie i z całym szacunkiem nie mogę wyjawić jego treści bez odpowiedniego pełnomocnictwa. Co do powodów chęci powrotu do straży to jest to związane z osobistym zobowiązaniem.

[aiwe_database]

Kapitan pogładził swoją brodę i spogląda uważnie na byłego Strażnika, po chwili przymknął oczy na moment i otworzył je, gdy oparł się o fotel.

-Rozumiem, jeśli Egzekutywa dostała raport odnośnie Twojej misji, to nawet i lepiej, jednocześnie odciążyłeś mnie z obowiązku. Co do Twojego ponownego przyjęcia, rozumiem, że to są Twoje osobiste chęci i to się bardzo ceni. Byłem świadkiem jak rezygnujesz z medalionu oraz wręczyłeś go Egzekutorce Kaeiles Mathre... Hmmmmm... W sumie, skoro masz bardzo dobre koneksje z Egzekutywą, to raczej nie powinni mieć żadnych zastrzeżeń co do Twojego ponownego przyłączenia się... Analizując, słyszałem o Twoich czynach i dokonaniach, przyszedłeś osobiście się wstawić jednocześnie wyrażając chęci oraz nie wyjawiłeś raportu bez pełnomocnictwa i kończąc masz bezpośredni kontakt z Egzekutywą...

Warden w chwili ciszy myślał i muskał swoją brodę, oceniając w myślach osobę przed sobą, po chwili przymknął oczy ponownie na dłuższy czas i wypowiedział.

-Nie widzę nic na przeszkodzie byś miał wstąpić ponownie do Straży, niemniej jednak proszę o to pismo, które będzie zarówno z miejsca Twoją przepustką w szeregi frakcji oraz raportem do Egzekutywy. Jak tylko list do mnie wpłynie, nadam Ci ponownie stopień Strażnika. Czy masz jakieś pytania?

Kapitan otworzył oczy i skrzyżował ręce na klatce piersiowej, spoglądając uważnie na człowieka.

[aiwe_database]

Dziewczyna powolnym krokiem zbliżyła się do drzwi. Zatrzymała się na chwilę przed nimi wpatrując się w podłogę cicho wzdychając. Po dłuższej chwili zapukała, czekając cierpliwie na odpowiedź.

[aiwe_database]

Warden akurat skończył pisać kolejny raport i podrapał się po brodzie, gdy usłyszał pukanie do drzwi, uniósł wzrok i podniósł głos, by było słychać.

Proszę wchodzić!

Gdy wypowiedział te słowa, schował raport oraz odstawił pióro do kałamarza, po czym wyprostował się opierając plecy o fotel i skrzyżował ręce, wyczekując osoby.

[aiwe_database]

Dziewczyna otworzyła delikatnie drzwi, po czym weszła do biura.
- Przepraszam, że przeszkadzam Ward...
Urwała swoją wypowiedź w tym momencie, przypomniała sobie, że tutaj nie może zwracać się do niego beztrosko. Zacisnęła dłoń w pięść, po czym przyłożyła ją od ust i głośno odchrząknęła.
- Bardzo przepraszam za najście kapitanie.
Stanęła na baczność po czym skłoniła się i wpatrując się w podłogę powiedziała poważnym, lekko drżącym od zdenerwowania głosem.
- Jeśli istnieje taka możliwość, chciałabym zgłosić swoją kandydaturę na strażnika!
Stała tak w bezruchu czekając spokojnie na odpowiedź kapitana straży.

[aiwe_database]

Zerknął na Kiri i pogładził się po brodzie, po chwili skinął głową i powiedział spokojnym oraz grubym głosem.

Witaj Kiri... Hmmm, kandydatura na Strażnika? Aby zostać częścią tej frakcji, musisz przejść przez Egzamin, który mogę Ci zrobić osobiście, ponieważ nie ma teraz Porucznik Ioviny. Jest to sprawdzian umiejętności podzielony na 2 części: Teoretyczny oraz Praktyczny... Teoria polega na odpowiadaniu na pytania, bez przygotowania, będzie ich kilka i są wymyślone inne na każdy Egzamin. Praktyka natomiast polega na zadaniu, które wyznaczy Ci Egzaminator... Wyślij do mnie list z terminem w jaki dzień chcesz przeprowadzić sprawdzian, a resztą zajmę się osobiście... Masz jakieś pytania?

[aiwe_database]

Uniosła głowę i spojrzała na kuzyna z delikatnym uśmiechem.
- Nie mam pytań, bardzo dziękuję. Postaram się jak najszybciej udzielić kapitanowi informacji o dogodnym dla mnie terminie. Nie będę już przeszkadzać.
Wyszła powolnym krokiem z biura, a gdy zamykała drzwi pomachała mu wciąż się uśmiechając.

[aiwe_database]

Uśmiechnął się i skinął głową do Kiri, która zamykała drzwi, zadowolony, że poszło szybko i bezproblemowo. Gdy drzwi się zamknęły, zerknął na stosik papierków przy swoim biurku i wziął kolejny raport, po czym ujął w dłoń pióro z kałamarza i zaczął wypełniać. Biuro było otwarte teraz dla następnej potencjalnej osoby...

[aiwe_database]

Podeszła do drzwi gabinetu Kapitana i zapukała. W dłoniach miętoliła nerwowo kartkę papieru.

[aiwe_database]

Warden spisywał następne raporty oraz sprawdzał spójność niektórych dokumentów, Gdy usłyszał pukanie uniósł wzrok na drzwi i donośnym głosem, tak by można było usłyszeć powiedział - Proszę! -