Pokój Egzekutorów

Opasłe w tomy półki i walające się wszędzie pergaminy. Tutaj trafiają zakończone przygody.
aiwe_database

Re: Pokój Egzekutorów

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Spojrzala w strone przybylej, odchrzaknela cicho i skinela jej glowa.
aiwe_database

Re: Pokój Egzekutorów

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Myślała o balu, o którym przed chwilą rozmawiali gdy z zamyśleń wyrwał ją głoś Erel, spojrzała na nią ściągając brwi i modląc się w duchu, by nic poważnego się nie stało.
aiwe_database

Re: Pokój Egzekutorów

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

- Kontrola! powiedział poważnie Inferno wchodząc bez pukania. Jego mina całkowicie zaprzeczała powadze głosu. Wyraz na pysku Popielca wyparował, gdy zdał sobie sprawe z ciszy jaką zastał. - Coś się dzieje?
aiwe_database

Re: Pokój Egzekutorów

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

- Mój problem, to mój najnowszy pacjent, którego przyniósł Rejtan. - Spojrzała po nich majac nadzieję, że wiedzą o kogo chodzi. Po czym wyciągneła kartę pacjenta i czyta - Płeć... męska, przybliżony wiek... 60-70 lat, ogólny stan zdrowia...otarcia na dłoniach, brak oczu, brak odpowiedzi na bodzce, brak zdolności poruszania... - wylicza i spoglada na nich - krótko mówiąc - roślina. Zatem mamy pacjenta, który sobie wegetuje, z racji podeszłego wieku i traumatycznych przeżyć, jego stan nie ulega poprawie, ale też się nie pogarsza, bo serduszko pika, a płuca pompują powietrze, karmiony odruchowo przełyka no i wydala. - zamilkła na chwile pozwalając im się oswoić z sytuacją, po czym ponownie się odezwała. - Moje pytanie brzmi, co z nim zrobimy? Jesli zostanie u nas, kto będzie się nim zajmował, karmił, przewijał, przebierał, mył... aż zemrze naturalnie, co może nastąpić za dekadę lub dwie. Ewentualnie podrzucimy go tam skad przyszedł... decyzja należy do was.
aiwe_database

Re: Pokój Egzekutorów

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

- Jeżeli uznasz, ze jego stan nie ulegnie poprawie i sam nie zagraża swojemu otoczeniu to zostanie oddany do hospicjum.
Wstał z wyraźnym trudem z krzesła.
- Znam jedno takie miejsce, które zapewni mu godziwa wegetację do końca jego dni.
aiwe_database

Re: Pokój Egzekutorów

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

-Witaj Inferno - skinęła Radnemu głową i wysłuchała co miała do powiedzenia Erel - Chwila, chwila - zaoponowała - czy to nie czasem ktoś kto był tutaj gdyż został sprowadzony przez Suba ? - spojrzała po zebranych - czy nie znaleziono w nim żadnych oznak kamienia ? - zwróciła się do Erel
aiwe_database

Re: Pokój Egzekutorów

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Pokiwała głową na słowa męzczyzny. - Ma zbyt zniszczony umysł, po za tym juz wcześniej chorował na demencję, a to co go spotkało pogłebiło ten stan. Teraz musi jedynie doczekać swoich dni. - Po czym zwróciła się do Kae. - Rejtan nie wyjaśnił skąd go wziął. Nie badałam pacjenta, czy był poddawany takim torturom, ale na zewnątrz nie ma żadnych objawów mutacji, jeśli rzeczywiście jest to ktoś od Suba, to on będzie więcej wiedział na ten temat.
aiwe_database

Re: Pokój Egzekutorów

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

- będę czekał na informację w tym temacie od ciebie Erel. Teraz wybaczcie proszę, ale potrzebuje w końcu odpocząć bo pancerz zaczyna mi ciążyć na barkach a i nieco dziwnie się czuję.
Pierwsze kroki miał wyraźnie ociężałe. Skinął głowa obecnym i wyszedł i ruszył w stronę drogowskazu.
Modyfikuj wiadomość
aiwe_database

Re: Pokój Egzekutorów

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Zerka ponownie w kartę pacjenta, analizując ją - Badania jednak nie wykazały żadnych anomalii, zatem z tego co widzę nie używano na nim krwawego kamienia. Mogę go dokładnie przebadać, pod tym kątem, ale to co go spotkało, było po prostu silnym atakiem mentalnym, któremu nie oparł się jego umysł, z racji choroby i podeszłego wieku.
aiwe_database

Re: Pokój Egzekutorów

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Kilka dni później, po jednym z zebrań i na prośbę Mariusa, Zlata odnalazła Tin w DR i pomówiła z nią na temat golemów na potrzebę sterowca. Już jakiś czas temu Srebrnooka zamówiła sobie u Asurki swojego własnego golema, który teraz miał posłużyć jako przykład dla Rady i Egzekutorów.
Przychodząc rano do gabinetu, zobaczyli na stole teczkę z napisem: "Golem od Tin", a w niej:

Instrukcje:
Spoiler
Jak się zdecydujesz co do imienia to odchyl prawe ucho. Naciśnij przycisk który tam zobaczysz i trzymaj go wciśniętego. Powiedz wyraźnie samo imię i dopiero puść przycisk. Zacznie nieco klekotać i zgrzytać, ale to dobrze. Gdy ucichnie odezwij się jego imieniem. Powinien odpowiedzieć "Gotowy" Od teraz możesz mu mówić co ma robić.
Instrukcję i kilka przepisów masz w kopercie w paczce. Sporo ma już zaprogramowanych ale może przyjmować nowe.
Po informacji "Gotowy" wskaż mu miejsce w którym będzie przebywał gdy skończy swoje zajęcia.
Używaj prostych komend poprzedzając je jego imieniem.
Np. " Pimpuś (to imię golema Tin) tu odpoczywasz" Stań w miejscu które ma zająć lub powiedz dokładnie obok czego ma stanąć. Później zapamięta to oczywiście do zmiany miejsca na inne.
"Pimpuś, zrób zapiekankę z ziemniakami i szynką" ," Pimpuś, posprzątaj i czekaj na polecenia"
"Pimpuś, tu gotujesz".
Golem poza funkcją pieczenia i grillowania może też gotować zupy.
Gotową potrawę postawi na stabilnej płaskiej powierzchni i oznajmi "Danie gotowe"

Nawet jeśli to będzie imię innej osoby która Cię na przykład kiedyś odwiedzi, golem i tak zapamięta swoje w specyficzny sposób wypowiedziane i nie zareaguje jeśli nie będziesz się zwracała do niego.
Z tyłu jest niewielka szczelina. Jeśli zechcesz jakąś nową potrawę wsuń tam kartkę z zapisanym przepisem, golem po zapoznaniu się rozpocznie przygotowanie jeśli w obrębie powierzchni pomieszczenia które mu wskażesz znajdzie składniki. Jeśli któregoś nie znajdzie poinformuje Cię o tym. Przepisy będzie zapamiętywał wiec kolejnym razem już tylko możesz powiedzieć słownie.
Sam się wyczyści, ale jest jedynie urządzeniem więc trzeba sprawdzać co jakiś czas czy mu coś nie utknęło lub zostało.
Co jakieś trzy miesiące daj go do przeglądu - znaczy łap Tin - chętnie pomoże za darmo w ramach gwarancji ^^
Jeśli zauważysz, że coś się przypala lub potrawa dziwnie smakuje (w co wątpię bo Tin daje gwarancję) sprawdź listę możliwych czynności zamieszczonych na końcu instrukcji. Jeśli wykluczysz wszystkie możliwe akcje i nadal będzie coś nie tak to zgłoś to Tin.
Pamiętaj!
Sprawdzaj tylko przy unieruchomionym golemie byś się nie poparzyła np rozgrzanym rusztem lub innymi mechanicznymi częściami w środku.
Przykładowa komenda na zakończenie: "Pimpuś, odpoczywaj."
Poczekaj około piętnastu minut na ostygniecie mechanizmów i możesz otworzyć klapkę z przodu - górna to grill, dolna to ruszt - by sprawdzić stan golema.

Podpisano
Pozdrawiam - Tin ^^
Przepisy:
Spoiler
Grzanki Tin
Składniki dla dwóch osób:

- cztery kromki chleba
- masło
- cukier
- cynamon
- wanilia

*Dalej jest dokładny opis przygotowania*

Stek z dolyaka duszony z warzywami

- kawałek polędwicy, anrykotu lub udźca.
- marchew, cebula, ziemniaki
- olej
- pieprz
- sól


Grillowane kawałki kurczaka w sosie czosnkowym


- kurczak (najlepiej już pozbawiony życia - golem nie jest tak szybki by biegać za drobiem)
- śmietana
- czosnek
- masło
- sól
- pieprz

Ciastka korzenne

- mąka
- cukier
- drożdże
- sól
- korzenne przyprawy
- miód
- jajka



Dalszy spis potraw i składników...

- Ciasto z truskawkami
- Ciastka z owocami (dowolne owoce)
- Chleb rozmarynowy
- Chleb z ziarnami zbóż
- Razowiec
- Pieczone kurcze
- Pieczeń z dolyaka
- Zapiekanka ze szpinakiem
- Zapiekanka z ziemniakami i szynką
- Piure z ziemniaków
- Kotlety mielone (mięso dowolne)
- Rosół
- Zupa ogórkowa
- Zupa pomidorowa
Ponadto na stole stał talerzyk ze specjalnością Tin - grzankami - oraz dzbanek z kawą, gdyby ktoś chciał się poczęstować i sprawdzić, czy golem działa odpowiednio. W rogu gabinetu stał z kolei sam golem, ale jeżeli ktoś chciałby go uruchomić, nie miał takiej możliwości. Maszyna musiała już mieć swoje własne imię.


Opisy w spoilerach są autorstwa Tin.
aiwe_database

Re: Pokój Egzekutorów

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Ladrian stanął w progu pokoju Egzekutorów. Trzymał w dłoniach kilka papierów.

-Czy zastałem Egzekutora Roze?
aiwe_database

Re: Pokój Egzekutorów

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Uniosła wzrok znak pliku dokumentów, które uzupełniała o raporty.
- Witaj. Wejdź proszę. - Zachęciła Ladriana dłonią i wskazała na krzesło przy stole. - Jeżeli chcesz zaczekać na Mariusa, nie ma co stać.
aiwe_database

Re: Pokój Egzekutorów

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Wszedł do pokoju jak tylko głos Złaty ucichł.
- Witajcie.
Przywitał się spokojnym głosem z lekkim ukłonem.
aiwe_database

Re: Pokój Egzekutorów

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Zasiadł na krześle wskazanym przez Złatą. Gdy Marius wszedł wstał i skłonił się na powitanie.

-Egzekutorze, przyszedłem zapytać o status mojej aplikacji na stanowisko śledczego. Czy odnajdując Catherine udowodniłem swoją wartość jako detektyw?
aiwe_database

Re: Pokój Egzekutorów

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

- Witaj - przywitała Mariusa z lekkim uśmiechem, po czym spojrzała na Ladriana z zaciekawieniem. Temat zniknięcia Catherine był jej znany - sama przyniosła do Siedziby jej medalion, ale nie znała dokładnego zakończenia sprawy.
Odłożyła pisanie raportu na później, choć pióro wciąż wisiało w jej dłoni nad kartką.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 158 gości