Tawerna "Tańczący Krab"

Opasłe w tomy półki i walające się wszędzie pergaminy. Tutaj trafiają zakończone przygody.
aiwe_database

Re: Tawerna "Tańczący Krab"

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Uśmiechnęła się nieśmiało widząc, że Poppy nie przejęła się zbytnio jej zachowaniem przy stole. Oblizała sos z dłoni, rozmazując przy tym trochę na nosie. Następnie wpakowała kolejną porcję ziemniaków do ust. Rękami oczywiście. Tym razem jednak starała się przeżuwać wolniej, choć widać było, że wkłada w zachowanie tej "dyscypliny" trochę energii.
- U... lya. - doleciało zza ziemniaków przeżuwanych w ustach. Przełknęła strawę i szybko popiła sporym łykiem soku z wyraźną błogością na twarzy. - Jestem... rekrutem. - dodała po chwili i rozejrzała się.
Dopiero teraz dojrzała norna, który przyniósł ją do tego wspaniałego miejsca. Z lekkim ociąganiem powstrzymała się od wpakowania sobie kolejnej porcji steku do ust, wysunęła się z ławki i podeszła nieśmiało do stolika Janusza. Pogrzebała chwilę w kieszeniach i wyciągnęła ku niemu srebrne monety od Ziny. - D-dziękuję. - wydukała, wysuwając ku niemu dłoń z monetami. - Nie masz... kłopotów? - zapytała.
aiwe_database

Re: Tawerna "Tańczący Krab"

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

- Stek dla Januszka, raz raz! - zakrzyknęła w stronę kuchni, poganiając do pracy gawędzące kucharki. Te szybko rozpierzchły się w celu przygotowania dla norna potrawy, choć słychać było z ich strony chichoty i szepty. Widać praca w karczmie i plotki nie wykluczały się.
Poppy skinęła do Ulyi, gdy ta przedstawiła się.
- To ładne imię. Przypomina mi morze. Nie wiem czemu... ale brzmi jak szum fal. Uuu-lyaa.... Uuuuu-lyyyy-aaaa... - wyszumiała pod nosem, jakby chciała jej zobrazować swój tok myślenia. Gdy dziewczyna wstała, odprowadziła ją wzrokiem, a gdy ta zaczęła rozmawiać z Januszem, Poppy dźwignęła się z krzesła i ruszyła na zaplecze, aby nadzorować pracę w kuchni.
aiwe_database

Re: Tawerna "Tańczący Krab"

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Norn był zaskoczony zachowaniem Ulyi, odmówił gestem przyjęcia tych kilku srebrniaków. Nie ma za co kruszynko. Kłopotów? Dlaczego miałbym mieć jakieś kłopoty?
aiwe_database

Re: Tawerna "Tańczący Krab"

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Wbiega do środka wołając radośnie
- Poppy! Poppy! Mam nową piosenkę!
Podbiega do nornki.
-Ekhm...gdy był ze mnie mały kraaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaab!
Zrobila piruecik i sklonila sie nisko. Wtedy dostrzegla, ze jest ktos jeszcze.
- Oooooooo... - patrzy wielkimi oczami na Janusza a potem idzie niuchac Ulya - niuch niuch. Ale slicznie! Niuuuuuuuuuuuuuch. -wciagnela sie. - Zaspiewac Ci?
Nie czekajac na reakcje zaczela nucic spokojna piosenke dodajac pare slow wychwalajacych piekno zapachow tego swiata.
aiwe_database

Re: Tawerna "Tańczący Krab"

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Skrzywiła usta, nie wiedząc jak wytłumaczyć Januszowi to, co powiedziała jej Zlata. - Musiałam zostać... rekrutem. Inaczej miałbyś kłopoty. - wydukała. - Ale zostałam. - dodała z przepraszającym uśmiechem. - Dziękuję. - powiedziała jeszcze raz i w tym momencie dobiegła do niej Charlain.
Ulya odsunęła się nieco od sylvari, jednak uśmiechnęła się po komentarzu na temat swojego zapachu. Skinęła głową na propozycję piosenki i wróciła do swojego stolika. Słuchając Charlain, oglądała swój kawałek ciasta, najwyraźniej nie wiedząc jak się za to zabrać, żeby znów nie narobić sobie wstydu.
aiwe_database

Re: Tawerna "Tańczący Krab"

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

W trakcie rozgardiaszu do karczmy wolnym krokiem weszła Opiekunka. Mimo pokaźnego rozmiaru brzuszka szła krokiem dystyngowanym i pełnym gracji. Okulary o fioletowych oprawkach usadziła na czubku głowy, kiedy już poprawiła grzywkę po zrzuceniu z włosów kaptura. Pod pachą trzymała teczkę, z której wystawał plik dokumentów. Stanęła w progu tawerny, rozglądając się po obecnych. Wzrokiem szukała kogoś, zmarszczyła brwi i ściągnęła usta w dziubek.
Potarła lekko skroń, gdy widać nie odnalazła zguby, po czym skierowała się do lady. Oparła się dłońmi o dębowy blat i zamówiła u Gniewomira filiżankę herbaty. W milczeniu rozłożyła papiery, studiując je z powagą wymalowaną na twarzy, by zabić jakoś czas oczekiwania.
aiwe_database

Re: Tawerna "Tańczący Krab"

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Poppy nie słyszała co działo się w izbie. Wiedziała, że zarówno Gniewomir, jak i obecni kelnerzy poradzą sobie z tą sytuacją. Pilnowała porządku na zapleczu, raz po raz rugając śmiejące się kucharki. Jednak i nornka, i pracownice wiedziały, że to wszystko było tylko pro forma.
Minęło około piętnastu minut nim właścicielka powróciła do części karczmy dla gości.
- O w pytkę, norna nie ma chwilę, a klientów jak mrówków - wymamrotała pod nosem, przepuszczając z zaplecza dwie kelnerki, niosące dania dla Ulyi i Janusza. Sama Poppy podeszła w głąb izby, by powitać nowoprzybyłych. Na widok Charalain nie umiała skryć lekkiego rumieńca.
- Kwiatuszek! - powitała czule sylvari. Podeszła i pieszczotliwie poczochrała jej listki. - Jak się masz? Co tu robisz?
Reszta gości chwilowo przestała dla niej istnieć. Przynajmniej na razie.
aiwe_database

Re: Tawerna "Tańczący Krab"

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Ulya w końcu odważyła się zabrać za ciasto stojące przed nią na stoliku. Podniosła kilka porzeczek, które wsadziła do ust i przeżuła ze smakiem. Następnie już miała włożyć rękę w wypiek, gdy do tawerny weszła Veripma. Ulya od razu zwróciła uwagę na jej dystyngowany wygląd i elegancki chód. Zawsze lubiła siadać na krawężnikach bogatszych dzielnic Lion's Arch lub przy szlakach wjazdowych do miasta i obserwować piękne, eleganckie damy, marząc by kiedyś wyglądać i zachowywać się jak one.
Momentalnie cofnęła rękę znad ciasta, nie chcąc by kolejna osoba zobaczyła jej nieudolność w jedzeniu. Gdy kelnerki postawiły przed nią kolejne pachnące i parujące danie, musiała włożyć całą swoją samokontrolę w powstrzymaniu się przed zjedzeniem wszystkiego na raz. Ukradkiem skubnęła troszkę potrawy, odsuwając się pod samą ścianę, aby nie zwrócić już niczyjej uwagi.

Rozkoszowała się chwilą, nie wiedząc jak długo ona potrwa. Przypomniała sobie słowa Zlaty. Jej następnym krokiem miało być odezwanie się do Opiekunek, nie zapamiętała jednak ich imion, ani lokalizacji. Zresztą, jak miała tu gdziekolwiek sama trafić? I do czego tak naprawdę mogłaby się przydać tym wszystkim wspaniałym ludziom? Spojrzała na swoje czyste ubranie i z żalem pomyślała, że może jednak lepiej będzie gdy pochowa po kieszeniach ile zdoła jedzenia i spróbuje stąd czmychnąć. Na samą myśl westchnęła cicho.
aiwe_database

Re: Tawerna "Tańczący Krab"

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Gniewomir zakasał rękawy i ruszył do pracy. Herbata którą podał Veri była smaczna i aromatyczna. Witamy Pani Verimpo. Coś do Herbaty podać? Ciasteczka? A może szarlotkę na ciepło z bitą śmietaną i lodami? zapytał uprzejmie Gniewomir kręcąc wąsem na lewo i prawo.
aiwe_database

Re: Tawerna "Tańczący Krab"

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Uśmiechnęła się do Gniewomira, biorąc łyk herbaty. Chwilę milczała, rozkoszując się jej aromatem, przymknęła oczy.
- Czytasz mi w myślach, mój drogi. Mnóstwo papierkowej roboty przede mną. Macie jeszcze ciasto malinowe? Nie pogardzę kawałkiem - odstawiła szklankę na podstawkę i uporządkowała na szybko dokumenty, by zrobić sobie miejsce na deser. Rozsiadła się wygodniej, dumając nad jedną z kartek. Stukała paznokciami o blat, co jakiś czas popijając napój.
aiwe_database

Re: Tawerna "Tańczący Krab"

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Ciasto malinowe. powtórzył sobie Gniewomir. Zaraz sprawdzę. norn potarł palcami wąsa i zniknął w kuchni. Po kilku minutach ciepłe ciasto malinowe z bitą śmietanką stało już przed Veri, a barman wrócił do przecierania lady i czyszczenia kufli. Jakieś ciekawe wieści ze świata? przyglądał się z zaciekawieniem opiekunce wertującej stos dokumentów.
aiwe_database

Re: Tawerna "Tańczący Krab"

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

-Poppy!!!
Krzyknela radosnie cieszac sie ze widzi kolezanke po fachu
-Spiewalam dla niej!
Wskazala palcem na Ulya.
-Myslisz ze ja tez moglabym cos takiego zjesc?
Patrzy maslanym wzrokiem na jej ciasto
-Zaspiewalam piosenke i jestem w trakcietworzenia nowej o tytule: gdy byl sobie maly krab!
aiwe_database

Re: Tawerna "Tańczący Krab"

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Na słowa Charalain kąciki ust nornki uniosły się wysoko do góry. Słuchała opowieści sylvari, a w jej oczach błyszczały wesołe ogniki. Kiwała głową, przytakiwała i suszyła ząbki do wokalistki.
- Musisz i mnie koniecznie zaśpiewać. Wkrótce robimy repertuar, musimy mieć kilka chwytliwych numerów. Piosenka o krabie brzmi jak hit tego sezonu!
Klasnęła wesoło, po czym przyjrzała się resztkom na talerzu Ulyi.
- Jasne, że możesz, Kwiatuszku. Na pewno ci zasmakuje, chociaż - urwała, zastanawiając się chwilę. - Chociaż do ciebie pasuje mi ciasto miodowe!
Poppy w dalszym ciągu nie zauważyła Opiekunki przy ladzie. Była całkowicie zaaferowana Charalain.
aiwe_database

Re: Tawerna "Tańczący Krab"

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Zapowietrzyła się na widok deseru, a także i sposobu w jaki został jej zaserwowany. Podziękowała Gniewomirowi ciepłym uśmiechem i odkroiła kawałek widelczykiem. Nim odpowiedziała barmanowi na pytanie, pozwoliła sobie wpierw przegryźć spory fragment ciasta. Przełknęła większy kęs i popiła herbatą.
- Wiem tyle co inni... Biała Opończa, Centaury... Krwawy Kamień - westchnęła cicho, jej czoło pokryła zmarszczka zmartwienia. - Staram się unikać niebezpieczeństw. Zarówno Boska Przystań, jak i Queensdale są ostatnimi czasy oblegane przez wrogów. A w Garenhoff jest, póki co, bezpiecznie. Mam nadzieję, że tam się nie zapuszczą...
Milczała chwilę, popijając napój.
- A jak w siedzibie? Wszyscy grzeczni? Czy mam kogoś wytarmosić za ucho? - uśmiechnęła się.
aiwe_database

Re: Tawerna "Tańczący Krab"

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Tu u nas w karczmie problemów żadnych nie było! Tylko ta Panienka tam w rogu budzi pewne zainteresowanie, wcześniej jej tu nie widywałem. powiedział barman wskazując ruchem wąsa na Ulyie siedzącą w rogu pod ścianą.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 178 gości