Lecznica - Sala ogólna

Opasłe w tomy półki i walające się wszędzie pergaminy. Tutaj trafiają zakończone przygody.
aiwe_database

Re: Lecznica - Sala ogólna

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Necromanek przespał 2 doby. Nie pamiętał by kiedykolwiek w życiu spał tak długo i tak spokojnie jak w lecznicy.
Obódził się w okolicy południa. Słońce górowało w zenicie.
-W... wody- powiedział.
Lecz nikogo nie było. Lecznica była kompletnie pusta a po pięknej Catherine pozostała tylko sterta książek na której szczycie leżał liścik....

Po przeczytaniu uśmiechnął się i zaczął przeglądać księgi w poszukiwaniu interesującego tytułu.
-Na me uszy! czy to naprawdę ta księga? cały czas była w naszym księgozbiorze? Gdybym tylko wiedział jakie skarby się tam kryją-
Usiadł, ból widać było na całej jego twarzy.
Bez chwili wytchnienia zaczął wertować wzrokiem wers po wersie.
A na grzbiecie książki widać było lekko zamazane już litery "Opowieść Ve..."
aiwe_database

Re: Lecznica - Sala ogólna

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Codziennie zaglądała do Asury dbając by miał wszystko co potrzeba. Zostawiając książki miała nadzieję, że mu się jakaś spodoba i umili czas spędzony w lecznicy. Jak zwykle podczas obchodu zawitała do niego.
- Witaj. Widzę, że już Ci lepiej, skoro sięgasz po lekturę. Zaraz wrócę. -Wyszła na chwilę by wrócić z tacką., którą położyła na stoliku. Z dzbanka nalała wodę do kubka. I podstawiła mu miskę z owocami do wyboru pod sam nos. - Zjedź coś. Musisz być osłabiony. Potem przyniosę coś treściwszego.
aiwe_database

Re: Lecznica - Sala ogólna

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Nekromanta był tak pochłonięty lekturą że nawet nie usłyszał zbliżającej się Catherine. Dopiero gdy usłyszał jej słowa odłożył księgę i powiedział.
Witam cię, Czuję się dużo lepiej, i to wszystko dzięki tobie nawet nie wiem jak ci podziękować za to wszystko.
wziął do ręki miskę z owocami i zaczął przegryzać winogrono.
Czy mogła byś mi powiedzieć skąd macie tę księgę?
Pokazał jej okładkę na której napisane było "Opowieść Vekka, zapomnianego Asury"
aiwe_database

Re: Lecznica - Sala ogólna

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

- Smacznego - przyjrzała się księdze. - Ach znalazłam w bibliotece, było o Asurze, więc pomyślałam, że Ci się spodoba.By dowiedzieć się więcej musiałbyś odwiedzić Bibliotekę ale w tym stanie, Ci nie wolno.
aiwe_database

Re: Lecznica - Sala ogólna

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Niestety ale moje zdrowie musi poczekać. Szukałem tej księgi od lat.
Powiedział i szybko wstał z łóżka. Widać było że te ruchy pogarszają tylko sprawę.
Proszę cię, zaprowadź mnie czym prędzej do biblioteki. To dla mnie bardzo ważne. Wytłumaczę ci po drodze. Gdy tylko skończył tą wypowiedź coś zakuło go w klatce piersiowej z taką siła że aż usiadł. Po kilku chwilach stracił przytomność...
aiwe_database

Re: Lecznica - Sala ogólna

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Podniosła go i delikatnie położyła na łóżku. Rozpoczęła badanie używając do tego wody. Gdy skończyła, poprawiła kocyk, zapisała coś na jego karcie z wykrzyknikiem i wyszła zabrawszy ze sobą książkę.
aiwe_database

Re: Lecznica - Sala ogólna

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Necromanek obudził się następnego dnia.
Spojrzał dookoła ale zamiast leżeć na podłodze był w swoim łóżku, na stoliku obok leżała taca z owocami oraz mlekiem do picia. Na środku kolejna karteczka. Widząc to uśmiechnął się pod nosem i sięgnął najpierw po nią:

- A gdzie księga?- powiedział pod nosem
Wypił napitek i posilił się owocami czekając na wizytę Catherine
aiwe_database

Re: Lecznica - Sala ogólna

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Wieczorem gdy przyszła do niego czuł się już dużo lepiej.
Catherine zmieniła mu opatrunki, Rozmawiali o tym co się stało i jak się czuje.
Udali się nawet na krótki spacer do ogrodu w którym to w spokoju i już bez zapachu medykamentów mogli spokojnie porozmawiać o tym i o innym...
aiwe_database

Re: Lecznica - Sala ogólna

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Z samego rana gdy spał poprawiła poduszkę oraz koc. Postawiła świeże owoce i picie. Obok tacy położyła nową książkę o baśniach z Tyrii.
Później tego samego dnia przyszła zmienić mu bandaże i dać lek przeciwbólowy. Znosił zabiegi bez narzekania. Jednakże rozpoczęli mało przyjemną rozmowę odnoszącą się do wyglądu dziewczyny. Była osłabiona po ostatnim ataku. Wygląda nie za dobrze. Był dociekliwy. Jednak czuła w jego głosie troskę. Jej zaprzeczenia względem samej siebie przerwał Frakktik, który wpadł do lecznicy cały zadowolony z zabawy w ogrodzie. Asura wykorzystał sytuacje by zapytać się ponownie o powód wyglądu Cath. Powiedziała mu, ale tylko część prawdy. To był tylko wierzchołek góry lodowej. I tak go wystarczająco zmartwiła. Bała się o jego zdrowie. Nie chciała aby ktoś przez nią cierpiał. Nie była tego warta.
Rozmowę przerwało nagłe osłabienie płaczem i emocjami. Ostatnie co pamięta to korytarz lecznicy.
Znalazła się w łóżku nie zdając sobie nawet z tego sprawy.
aiwe_database

Re: Lecznica - Sala ogólna

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Nekromanta wyruszył w daleką podróż w głąb serca dżungli maguumiańskiej ponieważ usłyszał pogłoski o rzekomym kwiecie którego to nasiona potrafią leczyć każdą dolegliwość. Była to niezmiernie trudna misja ponieważ uw kwiat pojawiał się tylko nocą i tylko w jednym miejscu z całej maguumy. Gnieździe groźnego leniwca który to przesiąkniety destrukcyjną mocą jednego z pradawnych smoków otrzymał okropne zdolności mordowania. Leniwca przypominał tylko z wyglądu, wzrostem przerastał Asurę 10 krotnie, szpony na długość 10 cali tak ostre że bez problemu mogły przebić pancerne płyty samych statków desantowych paktu. Z ust wydobywał się ochydny fetor który na życzenie bestii zamieniał się w coś co przypominało zionięcię ognistej wywerny. Jedynym plusem dla Asury było to że bestia była bardzo powolna, dzięki czemu miał czas na wprowadzania ciosów. Walka była strasznie długa i krwawa. Asura chwila za chwilą przywołał nowe horrory, lecz leniwiec jednym uderzeniem potrafił zniszczyć większość z nich. W pewnym momencie z nikąd pojawiły się wijące robale. Asura przyparty do muru widział że nigdzie nie ma ucieczki. To koniec pomyślał. Wybacz Catherine że nie dotrzymać danego Ci słowa. Tak bardzo chciałbym móc jeszcze raz na ciebie spojrzeć. W tym momencie zamknął oczy i wyobraził sobie Ją ten ostatni raz. Siedziała w lecznicy na łóżku i głaskała Frakkita. Uśmiechnął się, w tym momencie Leniwiec miał wyprowadzić ostatni, kończący cios...
Nagle ciało Asury rozbłysło jasno zieloną aurą. Oczy jak gdyby płonęłý zielonym ogniem. Z ust Nekromanty wydobyło się coś na podobieństwo zaklęcia, zaklęcia którego nigdy nigdzie nie słyszał. Ciało malutkiego Asury w mgnieniu oka zmieniło się w coś co bardziej przypominało wcielenie samego demona. Twarz wykrzywiona w ponurym grymasie. Nagle wokół bestii pojawiły się dziesiątki nieumarłych sług które zaczęły szarpać skórę leniwca z każdej strony. Sam Lich (jak się później okazało) złapał jedną ręką potwora a drugą zadał śmiertelny cios prosto w krtań. Po wszystkim aura rozpłyneła się jak gdyby nigdy jej nie było. Bestia leżała martwa, a Necromanek nieprzytomny obok zwłok.
aiwe_database

Re: Lecznica - Sala ogólna

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Kiedy się ocknęła, po krótkim doprowadzeniu się do jako takiego normalnego stanu, podjęła się dalszej pracy w lecznicy. Z tacą pełna owoców i dobrego mleka weszła do sali Necromanka. Widząc puste łóżko oraz brak zbroi przeraziła się. Spuściła głowę i ze smutnym wzrokiem wbitym w podłogę zaniosła tacę na zaplecze. Oparła się o stolik i wyciągnęła niebieski kamyczek, w którego zaczęła się wpatrywać.
Jedyne co widziała to śmierć Necromanka.
Schowała kamyczek do kieszonki i ze łzami w oczach wróciła do pokoju.
aiwe_database

Re: Lecznica - Sala ogólna

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Nekromanta ocknął się po niespełna kwadransie i spojrzał na zwłoki bestii. -To ja to zrobiłem?- Powiedział na głos sam do siebie. Czuł się jak by cały pocięty ale po ranach zostały tylko ślady na pancerzu. Wszystkie się zasklepiły i nie zostawiły nawet blizny. Wyciągnął ręce przed siebie, spojrzał na nie i poczuł przepływającą w nich moc. -Na Grentha- powiedział. w tym momencie przebłysk przeszłości pokazał mu co się stało. Widział jak zamieniał się w formę Licha i jednym ciosem posłał przeciwnika martwego na łopatki. -Nie ma czasu. Cath czeka!- ocknął się ze zdziwienia i ruszył szybkim krokiem w stronę kwiatu. Roślina błyszczała w świetle księżyca niebieskim światłem. Jak gdyby pochodnia. Zerwał ją po czym obrócił się stanowczo i szybkim krokiem ruszył w drogę powrotną. -Catherine wytrzymaj proszę, wracam do ciebie- Po tych słowach znikł w gęstwinach. Pędził ile tylko sił w nogach, czuł ból jak by pękających kości, lecz nie zwolnił ani na chwilę, Oddech miał ciężki, walka dość go zmęczyła, Nekromanta prawie dławił się powietrzem łykając haust za haustem, wiedział że liczy się każda sekunda. Wiedział że jeśli nie zdąży na czas...
aiwe_database

Re: Lecznica - Sala ogólna

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Jak każdy dzień przechadzała się po lecznicy sprawdzając, czy wszystko jest tak jak powinno. Westchnęła zmartwiona by powrócić do pokoju w stanie niepewności.
aiwe_database

Re: Lecznica - Sala ogólna

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Nekromanta powrócił wreszcie do siedziby gildii. Naprędce skierował swe kroki do lecznicy gdzie siedziała Cath. Była pewna że już go nie zobaczy. Strasznie ucieszyła się z tego nieoczekiwanego spotkania. -Wróciłem jak obiecałem- powiedział i wyciągnął z torby ciemno-niebieski kwiat. -Mam go. Dzięki temu możesz być zdrowa- Odłożyła kwiat do wazonu z wodą w którym czekać będzie na doświadczonego zielarza który sporządzi eliksir. Opowiedział jej wszystko krok po kroku co go spotkało. Pokazał jej nawet swoją nową zdolność choć nie do końca mógł ją jeszcze kontrolować. W trakcie rozmowy pojawił się Frakktik który niezmiernie ucieszył się widząc "duże uszy". Razem z Catherine pokazali necromankowi fort w którym to dzielny dowódca Frakktik wraz ze swoim żołnierzem Panem Tikiem bronili się przed dużymi Kotami.
aiwe_database

Re: Lecznica - Sala ogólna

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Weszła do lecznicy i wzrokiem poszukała medyka opiekującego się Cath.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 50 gości