Komnata kąpielowa

Opasłe w tomy półki i walające się wszędzie pergaminy. Tutaj trafiają zakończone przygody.
aiwe_database

Komnata kąpielowa

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Wychodząc ze skrzydła kwater mieszkalnych, po prawej, od strony głównego Holu są schody, które prowadzą na tak jakby pośrednie piętro między piwnicami a parterem, pięć schodków w dół są niezbyt pokaźne, acz grube drewniane drzwi, pokryte warstwą czegoś śliskiego i przezroczystego- by wilgoć wydostająca się z Łaźni nie zniszczyła drewna. Wchodząc do środka Twoim oczom ukazuje się- pi razy drzwi- sześcioosobowy basen wypełniony wodą podgrzewaną dość niepozornie wyglądającym paleniskiem znajdującym się w małej wklęsłej wnęce przy jednej z kolumn, o dziwo system grzania wody działał dość szybko i niezawodnie, basen jest otoczony pięcioma szeroko rozstawionymi kolumnami zrobionymi z marmuru, posadzka również była z masywnych szerokich marmurowych płyt. Cała sala wydawała się duża, a ściany jej ściany zdobione ładnym kamieniem . Pomimo tego, że pomieszczenie nie było aż tak wielkie na jakie wyglądało, spokojnie zmieściło się tu cztery takie baseny wraz z dziesięcioma miejscami z prysznicem. Wokół basenów stały oddalone na odległość ręki metalowe, ale za to bardzo finezyjnie wykonane, wieszaki na ręczniki. Kolumny spokojnie porastał bluszcz który swoje początki zaczynał w podłużnych donicach powieszonych pod sufitem pomiędzy każdą z kolumn, dawało to nie tylko urok świetnie komponującej się zieleni z marmurem i drewnianymi obiciami, co komfort tym którzy chcieli skorzystać z szybkiego mycia pod prysznicami, które znajdowały się przy ścianach odgrodzone tylko cienkimi deskami. W pomieszczeniu panował bardzo delikatny półmrok, tak by każdy mógł bez pośpiechu zająć się swoją osobą, tylko nad basenami widniał dość duży okrągły lampion zrobiony z drewnianej kwadratowej konstrukcji przypominającej małe pudełko, które dawał na tyle dużo światła by nie przebijać się przez bluszcz, a oświetlić basen, który służył tu raczej jako oaza spokoju po długim i męczącym dniu pracy. Z pomieszczenia wychodził jeszcze jeden wąski i krótki korytarz prowadzący do szatni w której stały szafki na ubrania, oraz dwie ławki. Z szatni zaś można było udać się do Sauny, skromnego pomieszczenia obitego w całości drewnem, na podłodze położone były wyciosane bale drewna tak by para spływająca po ścianach nie tworzyła zabójczych śliskich kałuż na marmurowej posadzce, cztery ławy pod każdą ze ścian mogły zmieścić na raz cztery osoby. Na środku była sterta kamieni zgrabnie ułożona na magicznym palenisku, tuż obok stało wiadro pełne wody i chochla do polewania gorących kamieni.
aiwe_database

Re: Komnata kąpielowa

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Ikantek usłyszawszy o powstaniu nowego pomieszczenia, zapragnął zobaczyć jak ono wygląda.
Wszedł i postanowił zaczerpnąć rozkoszy kąpieli. Zauważywszy korytarz po jego prawej stronie udał się tam. Pierwszą rzeczą jaka wpadła mu w oko była niewielka szafeczka. Zastanowiwszy się, stwierdził że jest to przechowalnia ubrań. Szybko zrzucił swój strój i cisnął go w ową szafkę. Stojąc obwinięty samym ręcznikiem udał się z powrotem do łaźni. Powiesił ręcznik na metalowej rączce i wszedł do basenu. Wchodząc powiedział tylko - Cóż za boski gorąc.... Usiadł na marmurze i zamknąwszy oczy delektował się kąpielą. Nagle usłyszał ciche stukanie, ale nie ufając własnym uszom i pragnąc dłuższej chwili siedział dalej.
aiwe_database

Re: Komnata kąpielowa

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

<ponowiła stukanie, nikt nie odpowiadał więc po prostu weszła, spostrzegła Ikanta i jego zdziwioną mnię> - no co? Pukałam nikt się nie odzywał. <Powiedziała beznamiętnie, rozejrzała się po całej komnacie> - no no, Xar ma gust, to mu można przyznać, chyba jednak coś w nim zostało z tego elfa. <Powiedziała. Po czym obróciła się na pięcie, jeszcze raz zerkał na Ikantka i z złośliwym uśmieszkiem powiedziała> -nie kryj się tak Złotko, widywałam większe.<Wyszła.>
aiwe_database

Re: Komnata kąpielowa

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Zdziwiony i zdenerwowany Ikant odrzekł tylko - A ja widywałem ładniejsze... kobiety
Po czym kontynuował kąpiel.
aiwe_database

Re: Komnata kąpielowa

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Dea nadal biegała po siedzibie starając się zajrzeć w każdy kąt. Wszystkiego była ciekawa. Wszystko ja fascynowało... Usłyszała o nowej komnacie stworzonej przez Xara. Komnacie kąpielowej. *No teraz przynajmniej nie będę musiała więcej kąpać się w fontannie* pomyślała a samo wspomnienie wywołało jej uśmiech. Minęła po drodze Lady Melisę i przywitała ją lekkim skłonem. Minąwszy ją dotarła do drzwi, które od razu otworzyła i weszła do środka.
- Ojej jak tu cudownie! - wbiegła do środka zachwycona wystrojem i klimatem w niej panującym. Nagle odskoczyła do tyłu jak oparzona.
- Przepraszam! Nie sądziłam, że ktoś od razu będzie korzystał z tej komnaty! Naprawdę mi głupio! Przepraszam, już się odwracam! - odwróciła się sądząc, że jegomość biorący kąpiel okryje się ręcznikiem. - Ja to mam talent do pakowania się w krępujące sytuacje. Zawsze muszę coś narobić a później to aż wstyd się publicznie pokazywać. Chociaż może wstyd to za dużo powiedziane. Potem te uśmiechy bywają krępujące. Do dziś moje policzki płona gdy spotykam Sweexa. Ale zresztą nie ważne. Nawet nie wiesz o czym ja mówię i o co mi chodzi. Ale ja już tak mam. Zawsze gdy się zawstydzę prędzej czy później zaczyna się mój słowotok. I potrafie mówić niemalże bez przerwy. Ehh... Znowu to robię. Gadam tylko. Czy mogę się już odwrócić? -odetchnęła głęboko.
aiwe_database

Re: Komnata kąpielowa

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Valhöll przechadzając się po siedzibie trafił pod drzwi komnaty kąpielowej. Przez chwilę zastanawiał się czy zapukać, ale postanowił tego nie robić. Wszedł powoli zamykając za sobą drzwi. Dostrzegł elfkę obróconą plecami do wnętrza sali. Spojrzał w tamtą stronę. Widząc Ikanta lekko się uśmiechnął i ruszył dalej. Mijając Deę wykonał głęboki pokłon.
- Zapraszamy! - krzyknął do niej wykonując ręką gest, by zachęcić ją do zabawy.
Udał się do szafek. Sciągnął z siebie ubranie i starannie je poskładał. Obwinął się ręcznikiem i ruszył w stronę sauny.
- Oh tak. Tego mi brakowało. - powiedział sam do siebie wchodząc do środka.
Zdjął z siebie ręcznik i ułożył go na jednej z ław. Usiadł na nim, sięgnął po chochlę i polał wodą nagrzane kamienie. Para powoli zaczęła wypełniać pomieszczenie, a elf całkowicie oddał się przyjemności.
aiwe_database

Re: Komnata kąpielowa

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Ikantek skrępowany wstał i owiną się ręcznikiem. Przelotnie spojrzał na Valhöll'a i skupił się na Dei... Spojrzawszy nań rzekł tylko - Wybacz mi moją nie uwagę, tak możesz się odwrócić. Wydaję mi się, że nie mam się czego wstydzić prawda? Chyba już to widziałaś i to niekoniecznie u mnie. - rzucił żartobliwie. Po czym zadał pytanie - Co Cię tutaj sprowadza? Jeśli chcesz się... (przez chwilę szukał odpowiedniego słowa) odświeżyć to wyjdę i zrobię Ci miejsce.
aiwe_database

Re: Komnata kąpielowa

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Stojąc obrócona plecami do młodego Taurena, zobaczyła jak do komnaty wchodzi ktoś jeszcze. Tym razem był to przedstawiciel tej samej rasy co ona. Gdy ten skłonił się przed nią, zmieszała się. Uśmiechnęła się jednak i skłoniła przed nim głowę.
- Och nic się nie stało szanowny panie Taurenie. To ja powinnam była zapukać - resztę jego wypowiedzi postanowiła zignorować. Przecież nikt nie wiedział o tym, że żyła do tej pory w wielkiej cnocie skupiając się jedynie na treningach, studiowaniu ksiąg i tym podobnych rzeczach mających przybliżyć ją do wielkich czynów. Tak było bezpieczniej. Słysząc propozycje przyłączenia się do kompanów odrzekła:
- Jestem już po kąpieli - lecz po chwili zreflektowała się, że odmowa mogłaby zostać źle przyjęta, dlatego dodała - Ale z sauny chętnie skorzystam - jej głos brzmiał niepewnie.
Zdjęła z siebie tylko spodnie i koszulę. Owinęła się szczelnie ręcznikiem i powędrowała korytarzem do szatni. Na całe szczęście elf zadbał o to by było dużo pary, więc już po chwili odprężyła się odrobinę i delektowała gorącem panującym w pomieszczeniu.
- Tak właściwie to chciałam tylko zobaczyć to pomieszczenie, a nie od razu z niego korzystać. Ale przyznaję, że warto - zachichotała wbijając wzrok w ścianę, gdyby nagle para miała opaść.
aiwe_database

Re: Komnata kąpielowa

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Ikantek zdziwiony przebiegiem akcji postanowił posunąć się dalej. Nie wiadomo dlaczego w jego umyśle pojawiły się dziwne myśli. Udał się do sauny.
Wchodząc powiedział - Mam nadzieję, że nie przeszkadzam? Po czym usiadł obok młodej elfki, łaknąc rozmowy.
aiwe_database

Re: Komnata kąpielowa

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

- Dlaczego miałbyś przeszkadzać? - zapytała zdziwiona.
aiwe_database

Re: Komnata kąpielowa

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Nie wiedząc co powiedzieć rzekł to co pierwsze wpadło mu do głowy - Być może przerwałem wam rozmowę, która miała zostać między wami? Może rozmawialiście na mój temat? Po prostu zapytałem z grzeczności - odpowiedział. Słyszałem o dziwnych wydarzeniach w Trial Of The Champion. Podobno odbywają się tam nielegalne walki. To prawda? - zapytał szybko zmieniając temat.
aiwe_database

Re: Komnata kąpielowa

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Widząc wchodzącą do pomieszczenia Deę zerknął na nia kątem oka. Zauważył, że starała się skupić swój wzrok w jednym punkcie.
- Mogę się zakryć, jeżeli moja pewność siebie Ci nie odpowiada. Powiedział do niej cichym głosem uśmiechając się lekko.
Już po chwili jednak do środka wszedł druid. Valhöll odwrócił się i bez słowa sięgnął po chochlę. Jeszcze raz polał kamienie wodą, a para całkowicie wypełniła wnętrze sauny.
aiwe_database

Re: Komnata kąpielowa

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

- Nie musisz, nie przeszkadzaj sobie - uśmiechnęła się i oparła głowę o ścianę by to, że patrzyła w jeden punkt nie wydawało się podejrzane. - A co do tych walk nie słyszałam o tym.
aiwe_database

Re: Komnata kąpielowa

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Ośmielony zaszłą sytuacją Ikantek także zdjął ręcznik... Po czym zapytał - To co teraz?
aiwe_database

Re: Komnata kąpielowa

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

- Nie wiem jak wy ale ja już się zrelaksowałam i idę dokończyć zwiedzanie siedziby - powiedziała by wybrnąć z sytuacji. - Żegnam miłych panów i do zobaczenia!
*Ludzie zachowują się tutaj tak, jakby nigdy kobiety nie widzieli. A przecież nie jestem jedyną dziewczyną tutaj* pomyślała i poszła swoją drogą.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 22 gości