Zenza

Opasłe w tomy półki i walające się wszędzie pergaminy. Tutaj trafiają zakończone przygody.
aiwe_database

Zenza

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Zenza - najniższe miejsce wewnątrz kadłuba okrętu. Zbiera się w nim woda wraz ze wszelkimi nieczystościami. W zenzie na okręcie gildii LmA panował nieopisany bałagan, wody było po kolana jeżeli okręt miłą powrócić do dawnej świetności trzeba było zrobić w niej pożadek.
aiwe_database

Re: Zenza

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Odkrywca zwiedzając ten cudowny obiekt ujrzał drzwi prowadzące w dół. Hmm... ciekawe jak nisko da się tutaj zejść - pomyślał po czym zszedł i potknąwszy się, ufundował sobie nie miłą kąpiel... O kurczee... Ale tu wody... Co to za miejsce? i pytając sam siebie zaczął wycierać mokrą twarz. Rozejrzał się i uznał, że przydałoby się tu trochę ogarnąć... Jestem na tyle nisko, że chyba nikomu nie przyjdzie do głowy tu zajrzeć - pomyślał i rozbierał się do samej koszuli. Cały ekwipunek położył na schodach i rozgrzewając ręce, zaczął wypowiadać klątwy. Nagle całe pomieszczenie zapełniło żółte światło i automatycznie zrobiło się strasznie ciepło. Po kilku chwilach cała woda wyparowała a powietrze pod pokładem zrobiło się strasznie wilgotne. Z uśmiechem na twarzy zaczął segregacje odpadów...
aiwe_database

Re: Zenza

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Paladyn zszedł na samo dno okrętu gdzie ujrzał swojego przyjaciela Sweexa segregującego różne odpadki które znajdowały się w okrętowej zenzie.
Witaj przyjacielu mam do Ciebie prośbę zajmij się tu wszystkim w czasie kiedy ja udam się do naszej siedziby żeby spotkać się z Xar-em trzeba zając się poszukiwaniem osoby która będzie mogła objąć stanowisko kapitana na tej łajbie.
aiwe_database

Re: Zenza

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Sweex odwrócił się i widząc Itsukiego uśmiechnął się. Woda ściekała z niego, lecz on się tym nie przejmował Witaj Paladynie. Oj tak to jest mój raj jak zresztą zdążyłeś zauważyć - uśmiechnął się szyderczo i dodał Nie przejmuj się. Zajmij się swoimi sprawami a ja to miejsce doprowadzę do używalności...
aiwe_database

Re: Zenza

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Dea prowadząc za sobą kociaka zeszła do zenzy. Spotkali tam Itsukiego i Sweexa.
- Witaj Itssuki. Pilnuję wszystkiego co się dzieje na okręcie, więc możesz udać się do siedziby odpocząć i porozmawiać z Xarem. Za chwilę udam się po jakieś zakupy żeby ugotować coś na ząb po ciężkim dniu pracy. - spojrzała na Sweexa, podeszła do niego i powiedziała - Cześć skarbie - pocałowała elfa w policzek - Tobie przyprowadziłam kogoś do pomocy. - wskazała ręką na Damelo stojącego nieopodal.
aiwe_database

Re: Zenza

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Po paru minutach poszukiwań Spirrol znalazł Itsu, który wraz z Dea wychodzili z zenzy. Na widok elfki skrzywił się nieznacznie przypominając sobie numer jaki wycięła mu klika godzin temu. Zwrócił się do paladyna. - O ! Tu jesteś. Właśnie przyjechałem z Rechet i przywiozłem kilka przydatnych rzeczy, które są rozładowywane. Nie znam się za bardzo na żegludze więc czy możesz sprawdzić czego brakuje w przywiezionych prze zemnie zapasach ? Po czym ruszył do pomieszczenia z którego przed chwilą wyszli.
aiwe_database

Re: Zenza

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Witaj Spirrolu -już idę z Tobą by zobaczyć co też takiego przywiozłeś.
Dea,Sweex proszę zajmijcie się tu wszystkim,ja zobaczę co przywiózł nam Spirrol i udam się do naszej siedziby by porozmawiać z Xar-em
Po czym opuścił zenzę udając się w ślad za Spirrolem
aiwe_database

Re: Zenza

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

- Jasne Itsu przypilnujemy tu wszystkiego! - odparła Elfka. Gdy Itsuki wraz ze Spirrolem wyszli Dea zreflektowała się, że prawdopodobnie nie będzie musiała jechać po zakupy skoro przed okrętem czeka karawana.
- Bawcie się, ja mam coś do załatwienia - rzuciła w stronę towarzyszy i wybiegła.
aiwe_database

Re: Zenza

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Kiedy Dea minęła szamana i paladyna, Spirrol nagle się zatrzymał. - Itsuki idź na pokład zaraz do Ciebie dołączę, zapomniałem o jednej rzeczy. Powiedział z uśmiechem. Po czym zawrócił i udał się z powrotem do zenzy.
Wszedł do środka środka i zobaczył pracujących Sweex'a i nieznanego mu jeszcze druida. - Zapomniałbym. To dla Ciebie Sweex. Powiedział, rzucając paladynowi spory woreczek, w którym znajdowały się bibułki i ziele. - Wiem że to nie to samo co Twoje, ale lepszy rydz niż nic. Swoją drogą jest całkiem niezłe. Po czym udał się na pokład do czekającego tam Itsu.
aiwe_database

Re: Zenza

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Paladynowi tylko zabłyszczały oczka i rzucił uśmiechem w strone trolla Dziekuje i powodzenia przyjacielu - rzekł i schował worek do plecaka tak by się nie zamoczył. Zamknął szczelnie i kontynuował swoją prace... W końcu robię coś pożytecznego...
aiwe_database

Re: Zenza

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Druid zmienił się w potężnego niedźwiedzia i podszedł do paladyna. Stanął na tylnych łapach i klepnął go po przyjacielsku w plecy. -Witaj. Jestem Damelo. Mam ci pomóc. Co mam robić?- rzekł przyjaźnie u uśmiechnął się do elfa.
aiwe_database

Re: Zenza

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

A tak... Witaj. - rzekł patrząc na misia nieco speszonym spojrzeniem. Mam do ciebie pewną prośbę. Tam za tymi drzwiami - wskazał ręką i dodał -jest zbyt dużo wody bym mógł się tam dostać. Zmień się proszę w fokę i otwórz zawór na końcu sali... Uśmiechnął się i zaczął castować zaklęcia światła będące świetną ,,suszarką"...
aiwe_database

Re: Zenza

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Niedźwiedź mruknął cicho, machnął łapą w komicznej parodii salutu i wskoczył w wodę. Zmienił się w fokę i podpłynął do zaworu. Miał pewne problemy. Śliskie płetwy nie pozwalały na pewny chwyt. Zmienił się na sekundę w kota, chwycił zawór w mocne szczęki i przekręcił. Na powrót wskoczył w skórę foki odpłynął. Gdy cała woda zniknęła z pomieszczenia, znów zmienił się w kota. Wyglądał arcyśmiesznie. Cały mokry, grzywa przyklejona do karku. Spojrzał na paladyna smutnym wzrokiem. Podszedł do niego i otrząsnął się z wody przy okazji mocząc elfa od stóp do głowy
aiwe_database

Re: Zenza

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Druid wchodzac do zenzy powiedzial Zapraszam do mesy na cieply posilek i przerwe. Pospieszcie sie bo Dea przgotowala wspaniala zupe. i nie czekajac na nikogo wyszedl.
aiwe_database

Re: Zenza

Nieprzeczytany post autor: aiwe_database »

Wiele czasu upłynęło od chwili, gdy na siedzibę napadła grupa Wiedzących, wraz ze swoją armią. Wiele wschodów i zachodów słońca minęło podczas gdy towarzysze z bractwa Leth mori Aiwe starali się odbić swój dom. Musieli kryć się po okolicznych lasach i jaskiniach, cierpieli z powodu głodu i zimna. Ciężkie to były dla nich dni. Jednak ich niezłomna nadzieja, wiara i siła sprawiły, że udało im się odzyskać utraconą własność. Raz na zawsze rozprawili się z przywódcami swoich wrogów, a armia pozbawiona głównodowodzących była niczym. I tak oto członkowie bractwa, z dumnie podniesionymi czołami powrócili. Wśród zgliszczy nie było widać ich dawnej światłości. Lecz im to nie przeszkadzało. Bogatsi o nowe doświadczenia, byli silniejsci niż kiedykolwiek.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości