Kły Węża (2016)

Po usłyszeniu wiadomości na temat zdrady dość dwulicowego członka bractwa, Kennetha Valtherona, jego ex-narzeczona Lynerys oraz grupa jej bliskich przyjaciół Lakziz, Boeniath oraz Raveg, postanowili poszukać tropów mogących doprowadzić ich do niedoszłego mordercy jednej z ich sióstr.

Swoje śledztwo grupka rozpoczęła od domostwa niejakiej Juliet Albern, kobiety którą Kenneth znał oraz próbował zabić. Już tuż po przybyciu na miejsce w ich oczy rzuciła się dość spora dziura w jednej ze ścian posiadłości oraz grupa kręcących się przy niej robotników. "Ceglaki Budowlaki", gdyż tak nazywała się firma zajmująca remontem, nie ofiarowali jednak bractwu zbyt wielu cennych informacji prócz tego, że właścicielka fili nie przebywa obecnie na jej terenie.

W ruch więc poszły próby przekupstwa ze strony Lakziza i Ravego, które nawet zaczęły zmierzać w jakimś konstruktywnym kierunku, niestety zostając zaprzepaszczonymi przez próbującą się dostać do wnętrza domostwa ofiary, Boeniath. Sylvari albowiem widząc zaciekawienie swoją osobą ze strony robotników, postanowiła pozwolić im na bliższe interakcje ze sobą. Niestety o ile sama była na nie chętna, to "narośl" na jej plecach już nie do końca. I to właśnie przez tą ostatnią, grupa pracowitych ludzi została mocno pogruchotana i zaczęła grozić Lma serafami, jeśli to się nie oddali...

Czwórka śledczych nie poddała się jednak i po tej porażce udała się dalej do domu jaki Lynerys wskazała za dom Kennetha, z którym to wedle swoich słów zamieszkiwała niegdyś w owym miejscu. Tutaj zaś nie będąc już niepokojonymi przez osoby trzecie, bractwo sforsowało po kilku próbach główne drzwi i dostało się dzięki temu do środka sporej posiadłości.

Tam zaś już w pierwszym pomieszczeniu jakim był spory hol, odkrywając, że Kenneth miał jakiś znaczny odchył psychiczny, polegający na budowaniu ołtarzy ku czci swojej niedoszłej ofiary.

Po krótkim wstrząsie na widok tego odkrycia kwartet postanowił jednak nie tylko się ogarnąć, ale także podzielić i podejść bardziej zorganizowanie do przeszukania domu.

Tym sposobem Raveg został na zewnątrz, obserwując przechodniów i starając się z całych sił, by ci trzymali się z dala od miejsca gdzie buszowali jego towarzysze. Gdy w tym samym czasie Boeniath przeszukała dokładnie główny hol i prócz wielu kosztowności jakie Kenneth składał w ofierze swojej "bogini" na ołtarzu, znalazła tam także ślady krwi, jak i ciała malutkich zwierząt, które swoimi obrażeniami wskazywały na to, że były częścią jakichś rytuałów. Jej poszukiwania zostały jednak zachwiane dość prędko przez Lynerys, która poradziwszy sobie z zabezpieczeniami drzwi prowadzącymi do salonu, padła ofiara jednej z pułapek i nie wykrwawiła się tylko dzięki szybkiej interwencji sylvari, jaka następnie sama przeszukała dokładnie kolejne pomieszczenie.

Lakziz w tym czasie, prócz krótkiej interwencji przy osobie rannej przyjaciółki, zajmował się infiltracją pomieszczenia magazynowego, gdzie Kenneth trzymał liczne zwierzątka, jakie najwyraźniej sprzedawał nie tylko w swoim sklepie, ale także wykorzystywał jako "podarki" dla Panny Albern. Ponadto asurze udało się odkryć także prowadzący do podziemi właz, po pokonaniu którego ta, tam się udała.

Na miejscu zaś uczony znalazł sporo półek z księgami, zwojami, zbiorami ziół i narzędziami do rytuałów, jak i klatkę w której znajdował się wychudzony oraz nieprzytomny na ten czas charr. Spokój tam panujący nie potrwał jednak długo, gdyż w pewnej chwili Lakziz zaczął słyszeć poruszające się za meblami stworzenia, które wyraźnie podążały za nim i obserwowały go z ukrycia. Postanowił więc je wypłoszyć i przypadkiem podpalił wnętrze piwnicy, ratując się potem prędko ucieczką z tego miejsca.

W tym czasie Boeniath skończyła przeszukiwać salon, gdzie wraz z Lyn znalazły sporo dowodów dla chorej mani poszukiwanego. Ale prędko porzuciła dalszą podróż na wyższe piętra domu, gdy do jej uszu dotarł przerażony krzyk jakiegoś charra. Jak szybko się okazało, należał on do nieszczęśnika jakiego porzucił podpalacz-asura w piwnicy i Boe nie mogła tak tego zostawić. Rzuciła się więc w dół w płomienie i walcząc z nimi, gdy te trawiły jej ciało, heroicznie próbowała przedostać się do uwięzionego. Niestety ognia było zbyt dużo i nawet mozolna próba zebrania go w jedno miejsce przez Lakziza, nie pozwoliła ocalić więźnia na czas. Nim jednak sylvari opuściła zrozpaczona lokum, zabrała z niego kilka ocalałych ksiąg.

Na zewnątrz z kolei dzielnie udający niepozornego i odganiający przechodniów Raveg napotkał w końcu na swej drodze czwórkę tajemniczych ludzkich mężczyzn w skórzniach którzy zmierzali w kierunku domu Kennetha. Z początku udało mu się zająć ich nawet rozmową, ale gdy tylko skorzystał z imienia poszukiwanego, kwartet rzucił się na niego. Lynerys słysząc okrzyki przyjaciela wybiegła zaś mu pomóc i oboje poradzili sobie z oprawcami nad wyraz dobrze. Nie licząc faktu, że Lyn rozstrzelała dwóch z nich i wbiła sztylet w plecy popielca, aplikując mu halucynogenną truciznę! Ta ostatnia sprawiła, że Raveg zaczął widzieć przeróżne rzeczy od obrazu przypominającego mu chwilę gdy zawiódł swoją warbandę, przez rozszarpaną Lyn, na oblizującym się lubieżnie Ignisie kończąc. Ten ostatni widok sprawił też, że dzielny wojownik nie wytrzymał i stracił przytomność.

Lynerys próbowała się nim rzecz jasna zając i zabrać go z tego miejsca. Ale nim to uczyniła, zjawił się tam spory oddział seraf, który po wysłuchaniu tłumaczeń grupy aresztował ją i zabrał do lochu w Divinity Reach...

Prowadzący:

Vincent

Uczestnicy:

Lakziz

Boeniath

Raveg

Lynerys

Miranda

Helmingan Markus

Moren Sade

Rakshani, Aendor

Po wizycie u Kapitana Seraf, legendarnego Logana Thackeraya, Aendor oraz jego towarzysze z bractwa opracowali w końcu plan na mocy którego mieli nie tylko ostatecznie pozbyć się największego sojusznika Bele Ninkwi Angu, w osobie "Klubu Białego Węża", ale także odzyskać skradziony artefakt w postaci "sztyletu Hao" i pochwycić zdrajcę Kennetha Valtherona, który wedle wieści wywiadu Krytańskiego miał brać udział w imprezie mającej miejsce na terenie ziem do których zmierzało Lma.

W tym celu Aendor i jego towarzysze wykorzystali spreparowane przez wywiad Krytański dokumenty tożsamości oraz zaproszenia na mocy których dostali się na teren ziem Lorda Rakstiego - przywódcy organizacji zwanej "Klubem Białego Węża", który wedle wieści agentów wspomnianego królestwa miał przeprowadzić na dniach w swojej posiadłości rytuał z udziałem artefaktu należącego do bractwa. Tam zaś udając kupców i członków organizacji zrzeszających wpływowe persony o nazwie "Złote Róże", zakwaterowali się bez żadnego problemu i rozpoczęli infiltrację miejsca w którym to się znajdowali.

Podczas niej bractwo natrafiło na wiele nieoczekiwanych tropów, które rzuciły nowe światło na badaną przez nie sprawę. W tym między innymi dzięki Helminganowi odkrywając zbiór starych ksiąg oraz rytualne miejsce, które wydawało się poruszać tematykę Bna i wykorzystywanej przez tą tajną organizację magii. Czy też dzięki Mirandzie natrafiając na trop Marco, którego ta dostrzegła w jednym z domów gdzie mężczyzna próbował zgładzić Boeniath, co zakończyło się większą konfrontacją pomiędzy nim, a pozostałymi członkami bractwa. Zakończonej odnalezieniem w domu który "wynajmował" ex-kapitan straży, przez Morena poszukiwanego artefaktu, który potem ten zabezpieczył i wydostał wraz z Rakshani z terenu lordowskich ziemi. Kapitan Aendor także nie próżnował, odkrywając trop prowadzący do morderstwa, który podjęty doprowadził norna do miejsca gdzie znajdował się masowy grób z rytualnie zabitymi przedstawicielami różnych ras. Całość akcji zakończyła się zaś brawurową ucieczką Lma w stylu "każdy liczy tylko na siebie", podczas której Miranda i Boeniath przepłynęły lokalne jezioro, holując ze sobą nieprzytomnego oraz poparzonego Lightwooda. Helmingan przeskoczył przez żywopłot i błąkał się jakiś czas po lokalnych lasach. Moren i Rakshani przeteleportowali się po za teren lordowskich ziem. A Aendor napotkawszy zdrajcę Kennetha, wysłuchał jego wersję wydarzeń i odpłynął w dal ku horyzontowi w łodzi jaką ten mu użyczył.

Po tym akcie taktycznego obrotu na miejsce akcji wkroczyły siły seraf, które aresztowały wszystkich gości, rozpoczynając serię dalszych przesłuchań z ich udziałem oraz kontynuując na ich bazie swoje śledztwo. To zaś zakończyło się upadkiem "Klubu Białego Węża",  utratą majątków przez wielu Krytańskich możnych oraz uzyskaniem przez Leth Mori Aiwe pierwszy raz w historii szyfru jakim kodowało swoje pisma BNA.

- Wróć -