Świętowanie pomyślnie ukończonej wyprawy do podziemi (2011)
Jedenaścioro Mędrców spotkało się w Karczmie, w mieście często odwiedzanym przez istoty człekokształtne oraz stworzenia żyjące już po śmierci. Miasteczko Brill swym urokiem nie przyciągało jednak tłumów. W tej małej wiosce uwagę przykuwała jedynie mała lecz jakże urokliwa karczma. Tego dnia odbyło się tam nadzwyczajne spotkanie drużyny, która wbrew pozorom nie była grupą zwyczajną. To właśnie tutaj, przy trunku oraz licznych rozmowach jedenaścioro Braci Leth mori Aiwe debatowało nad sensem tego niezwykłego dnia. Gildia tańcząc i bawiąc się wspólnie zapomniała całkowicie o świecie. Kapłan zwany Xarem – Przywódca grupy wraz z reszta drużyny po skończonej zabawie postanowili zapalić swe gildyjne i znane tylko im ,,ziele” .Dzień ten był dniem niezwykłym. Było to nie tylko świętowanie powrotu Darnala – odważnego i wielkiego Druida, ale również wieczór, który dla tej grupy był bardzo ważny. Do dziś niestety nie wiadomo z jakiego to powodu…
Po skończonej zabawie w Brill jedenastu Czarnych postanowiło odwiedzić swą wspaniałą, górską chatkę na obrzeżach krainy Hillsbrad Foothills. Siedziba przywitała mieszkańców jak zwykle bardzo gościnnie. Członkowie gildii tego dnia zaczynali wątpić w to, czy siedziba oby na pewno jest martwa. Dzień jednak stał się niezapomniany i to najwyraźniej było planem tych Mędrców. Zabawa trwała w nieskończoność, a co było powodem, że ten dzień tak szybko im zleciał? Jedno jest pewne; najważniejsze dla historii, jak i dla nas - czego jesteśmy już stu procentowo pewni jest to, że dzień ten był dniem Leth mori Aiwe…