Mikołajki (2017)

Mały skritt za zezwoleniem radnego Inferna zorganizował wieczorek obdarowywania. Chętni mogli przygotować prezent dla wylosowanej osoby. Gdy nadszedł termin wydarzenia, mały skritt przybył na plac przed karczmą do uczestników, pchając duży wór. Pomimo wyraźnych kłopotów z gabarytami pchanego wora, minę miał na tyle zaciętą, że nikt nie ośmielił mu się zaproponować pomocy. Po krótkiej rozmowie z przybyłymi i krótkiej weryfikacji skritta i jego celów przez egzekutora Mathre, mały przeszedł do rozdawani prezentów. Upominki były różne. Egzotyczna broń z pustynni, bransolety, alkohol. Nikt nie wyszedł z pustymi rękami. Nawet przybyły kruk, który przyleciał z daleka z prezentem musiał wracać do właścicielki z małym pakunkiem w dziobie. Za organizacje skritt otrzymał od egzekutora upominek w postaci błyszczących monet. Była to szczodra nagroda za włożony wysiłek, który skritt docenił chowając go tylko w sobie znanym miejscu..

- Wróć -