Nowa nadzieja (2015)

Z Wiki Aiwe
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

   Daenir zmartwiony swoim stanem postanowił poprosić o pomoc w miejscu, od którego wszystko się zaczęło. Trzymając się twardo nadziei na pozbycie się nękającego go problemu spotkał na swojej drodze pewną sylvari - Shalshię, która, jak się okazało, ma bardzo silne połączenie ze snem. Zgodziła się pomóc bezinteresownie w rozwiązaniu problemu i zaproponowała pewien ryzykowny pomysł. Miała wyprowadzić świadomość Ethira i sprawdzić go na nowo do snu, lecz wraz z Jej pomocą, ukierunkować go w stronę kapsuły, w której znajdował się Sylvari bez świadomości, niczym puste naczynie, dzban czekający na napełnienie wodą.

       Niestety, problemem okazał się Marsus, a mianowicie cześć magii Ethira, "gościa" w ciele Daenira którego własnie chciano wyciągnąć. Przy niefortunnym zdarzeniu mającym miejsce kilka miesięcy temu pech chciał, aby popielec został raniony magią Ethira która przeszkadzała mu od tego czasu. Daenir wpadł na pomysł, aby świadomość Ethira wyprowadzić z niego w taki sposób, aby przepłynęła tuż na granicach świadomości Marsusa. Gdy jednak zabrano się za realizację przedsięwzięcia, mimo że wszyscy byli skupieni wyniknął duży problem. Świadomość Ethira pozostała zawieszona pomiędzy Daenirem a popielcem, co zadziałało na Marsusa wręcz destrukcyjnie. W żadnym razie nie mogli się chodź trochę połączyć, gdyż popielec, z wiadomych przyczyn, nie mógł być połączony ze snem. Ich spotkanie było niczym zderzenie dolyaka wystrzelonego z armaty, z twardą ścianą.

       Na szczęście, sytuacja została opanowana a świadomość Ethira została z sukcesem wprowadzona do snu i pod przewodnictwem Widzącej zaprowadzona do kapsuły, do której zresztą został siłą przez Nią wepchnięty. Od razu gdy znalazł się w kapsule, ponownie opuścił Ją i przywitał świat, nareszcie w swoim własnym ciele.

Ignis i Ilvei z trwogą obserwowali całą sytuację i zajęli się wszystkimi gdy było już po wszystkim. Nie obyło się bez małego incydentu, gdy Ignis, sprowokowany arogancją Ethira rzucił się na niego i przystawiając sztylet do szyji groził śmiercią. Sytuację chciała uratować Ilvei, która postanowiła...zamienić Ignisa w Moę. Usłyszawszy Ją, popielec rzucił za siebie sztyletem z zamiarem trafienia w różdżkę Sylvari. Trafił Ją jednak w rękę, raniąc powierzchownie. Gdy zbliżyli się do nich Stróże, wszyscy odpuścili.

   

        Marsus nie wyszedł jednak z całej sytuacji bez zmiany. Przez to, że Ethir znalazł się tak blisko niego, przez to, że stanął na krawędzi destrukcji, pojął w pewnym stopniu istotę czystej magii i jeśli to rozwinie, ma możliwość częściowego poskromienia czystej magicznej energii. (Wiąże się to po prostu z możliwością fabularnego używania "Arcane", jak i tym, że stanie się odrobinę silniejszy jeśli chodzi o magię żywiołów.)

        Ethira niestety nie można było pozostawić samemu sobie. Znał położenie siedziby, więc musiał zostać tam przetransportowany przez naszych bohaterów. Zrobił jednak bardzo nieprzyjemną rzecz. Przez to, że nawiązał tak bliskie połączenie z Widzącą, świadomie podszedł do Niej i przekazał Jej wizję położenia siedziby po to, aby Ją również zabrali, aby nie został sam w obcym sobie świecie. Oboje teraz mają zakaz opuszczania podziemnej siedziby Leth mori Aiwe.

Organizator -

Daenir

 

Pomoc w organizacji

Shalshea

                   

Uczestnicy

Ilvei

Marsus

Ignis

Ethir


- Wróć -