Polowanie na Rekina (2018)
Ereltanie zachciało się chrząstki rekina, by odnowić zapasy w lecznicy. Zatem wraz z Thorinem i Respectą udali się w okolicę Wybrzeża Krwawych Przypływów na polowanie. Jednak nikomu nie chciało się moczyć, zatem grupa wymyśliła, że zwabią rekina blisko brzegu i tam się z nim rozprawią. Popielka postanowiła wypróbować swój nowy karabin.
Wyszukali sobie odpowiedni kawałek skalistego wybrzeża i stanęli na niewysokim klifie, by mieć odpowiedni zasięg. Thorin stworzył pływającego nieumarłego morskiego skorpiona, który miał zwabić rekina, jednak zamiast tego zza skał wynurzyła się barakuda. Wywiązała się walka i skorpion broniąc się przed jej atakiem zadał rybie śmiertelny cios.
Ciałem barakudy od razu zainteresowały się mniejsze drapieżniki, które je otoczyły. To zamieszanie w wodzie, zapach świeżej krwi, zwabiły naprawdę potężnego rekina, który zignorował skorpiona i ruszył po gotowy kąsek.
Awijczycy, wykorzystując sytuację, próbowali zranić bestię z dystansu, jednak odległość okazała się zbyt duża. Niestety karabin Respecty zadziałał wadliwie i ku zaskoczeniu popielki, pocisk zmienił trajektorię, uderzył w skałę i rykoszetował, by drasnąć, siedzącego na brzegu poniżej, mężczyznę.
Thorin nakazał skorpionowi zaatakować rekina, co spowodowało, że poirytowana ryba ruszyła za nieumarłym prosto w kierunku wybrzeża i skał na których stali. Respecta w tym czasie pomagała mężczyźnie wdrapać się na skarpę, przepraszając za wypadek.
Skorpion nie wyhamował przed klifem rozbijając się o niego, a pędząca bestia lekko się podbiła i wylądowała na półce skalnej, jadąc ślizgiem wprost na wspinającego się mężczyznę i kłapiąc ogromnymi szczękami. Już miały się zacisnąć na jego stopie, gdy ciało człowieka rozsypało się na drobne kawałki, okazując się iluzją, a on sam znalazł się bezpiecznie na klifie za zaskoczoną Respectą.
Erel i Thorin mierzyli swoimi pociskami do rekina, jednak siła ich ognia nie wystarczyła by zabić bestię, która szybko zsunęła się z półki i zanurzyła w bezpiecznych odmętach.
Polowanie zakończyło się fiaskiem, a zamiast rekinia prawie upolowano mesmera, który przedstawił się imieniem Nirs. Erel w ramach rekompensaty zaprosiła go na obiad do tawerny Wronie Gniazdo w Lwich Wrotach.
Prowadzący:
Ereltana
uczestnicy:
Thorin
Respecta
Nirs
- Wróć -