Przebudowa areny (2017)

Z Wiki Aiwe
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Przez jakiś czas osoby wprawne w obserwacji mogły zauważyć, że odbywają się jakieś przygotowania związane z gildyjną areną. Do siedziby przybyło parę karawan z starej siedziby i nie tylko. W końcu arena została zamknięta, a wokół niej pojawił się cały sztab pracowników. Z godziny na godzinę, z dnia na dzień do boków i spodu areny były przymocowane elementy jakiegoś naprawdę skomplikowanego urządzenia. Po wielu nerwach i ostrożnej pracy całość została skutecznie zamontowana oraz obudowana, a arena oddana do użytku. Nie była to już jednak ta sama arena. Górna sala przed areną została pochłonięta prawie w całości przez urządzenia mających swoje pochodzenie u podstaw technologii różnych ras. Ostał się jedynie odgrodzony, wąski pas prowadzący na widownię i arenę. Sam plac areny również wyglądał dziwacznie. Całość najeżona najróżniejszym czujnikami, zębatkami, holograficznymi tablicami sprawiała wrażenie tajnego super laboratorium szalonego wynalazcy niż arenę służącą do ćwiczeń.


Gdy arena została przebudowana, Radny Inferno przybił do tablicy ogłoszenie.

W związku z przebudową areny odbędzie się pokaz jej działania. Serdecznie zapraszam wszystkich do przybycia wieczorem i osobistego przetestowania jej możliwości.

- Inferno Levittoux


Wieczorem tego samego dnia przed Areną stał Inferno ubrany w ciężką zbroje, z dwoma mieczami przyczepionymi do boków, czekający na chętnych do walki.. Na miejsce, ciekawych prezentacji stawiło się pięć osób:

Natty, Janusz, Meg, Subortis, Asper.

Po krótkim wprowadzeniu, przyszedł czas na prezentacje. Pierwszym przeciwnikiem był olbrzym. Nie był to jednak zwykły olbrzym. Jego ruchy i ataki przeczyły wszelakiej logice pokazując prawdziwą siłę areny i wykorzystanie do treningu hologramów, które można modyfikować. Aiwe jednak pokazując kły uporało się z przeciwnikiem bez krytycznych problemów. Rozochoceni rzucili się na kolejne wyzwania, które w końcu zakończyły się smokiem. Przy próbie jego wytworzenia rozgrzana do czerwoności maszyneria nie wytrzymała. Dym, piszczenie urządzeń i przekleństwa asury operującego maszyną zmusiło do opuszczenia areny. Inferno przeprosił i obiecał, że projekt będzie naprawiony, a później dopracowany przy pomocy technologów gildii. Pozostaje teraz czekać na efekty.


- Wróć -