Sabotaż i Ciastko (2016)

Sinnoch. Sagara, Caspar, Shunirra oraz Sainion spotkali się w siedzibie Gildii, a prowadzący, Sin ogłosił, iż ich celem będzie zniszczenie pola siłowego otaczającego siedzibę piratów. Na całe szczęście znał tajne przejście do ich maszynowni... Założył maskę, kazał Sagarze założyć kaptur i ruszyli...

Sagara myślała, że idzie na wycieczkę. Wzięła więc plecak, kanapki, skarpetki i patyk.

Samo przejście do maszynowni nie stanowiło problemu. Po krótkim skradaniu się znaleźli się na moście, a pod nimi rozmawiających piratów. Sagara i Sai skoczyli na nich. Ta pierwsza skutecznie go zabiła, a ten drugi skutecznie ogłuszył. Odstawili ciała na bok. W tym czasie reszta dotarła do jakiegoś panelu. Shunirra sprawdziła go i znalazła opcje wyłączenia pola siłowego....

A to okazało się błędem, ponieważ była to tylko podpucha. Załączył się alarm, który wezwał siły piratów do maszynowni.

Asurka od razu spostrzegła, że piraci mogą dobiec od strony mostu, z którego przybyli. Wezwała więc dam Duszę Słońca, aby spalił most. Udało się. Zaskoczeni piraci nie mogli nic zrobić. W tym samym czasie Zaskoczyła ich dwójka piratów- Popielec i człowiek. Jednak szybko zostali powaleni przez Shadowstepa Saia i mocne ogłuszenie Sagary.  Pobiegli dalej. Napotkali na most, a na jego końcu pirata z działkiem magitechnicznym. To mógłby być problem, gdyby nie fakt, że Sai użył podwójnego Shadowstepa, a Shunirra posłała swoją sowę na wroga, która skutecznie wydłubała jej oczy, a Saiowi udało się zaatakowanie wroga i dobicie go. Dodatkowo podczas tego nawiedziły go dwie asurki piratki, w które od razu rzucił sztyletami. Jedna dostała w głowę i umarła, a druga również oberwała w tą górną część ciała, jednakże sztylet tylko mocno przejechał przebijając się przez czaszkę. Aby się nie męczyła, dobił ją swoją bronią.

W tym czasie do LmA dotarła 5 piratów- trzech popielców, człowiek i norn. Wtedy do akcji wkroczył Caspar. Shadowstepem rzucił się na nich raniąc trójkę z nich. Innym popielcem zajął się Sin i Sagara. Ten pierwszy wystrzelił swoje czerwone nasionko, A ona rzuciła się na niego dobijając go. Norn zaś rzucił się prosto na Asurkę. Ta chciała wezwać duszę mrozu, ale norn wyswobodził się. Shunirra pokryła się astralną formą i odepchnęła go. Następnie Sinnoch wystrzelił pocisk dobijając wroga.

Caspar miał jednak problem. Dobił jednego przeciwnika, ale drugi odepchnął ją do ściany. Ten znowu rzucił się na wroga pokonując go, ale ostatni żywy wróg uderzył Caspara posyłając go znowu na ścianę. Złamał sobie żebro. Wtedy do akcji wkroczyła Sagara. Zabiła ona ostatniego wroga.

Udali się dalej, a tam czekał na nich kolejny most, a za nim kolejna wieżyczka. Strzelca postanowił zdjąć Sin. W tym czasie Sagara jadła kanapki. Sin wychylił się i wystrzelił we wroga. On też. Oboje trafili. Jednak Sin zabił wroga, a ten zranił go tylko w rękę. Organizator wyprawy jednak nie chciał pomocy w postaci leczenia. Dotarli do końca maszynowni, w której napotkali Asurę....

Od razu się poddał nie chcąc walczyć. Obiecał wyłączyć pole siłowe w zamian za życie. Sin kazał Sagarze go złapać. Wykonała to, a Asura zaprowadził ich pod kontrole pola siłowego. Sinnoch w tym czasie grzebał coś w pobliskich skrzynkach. Pole zostało wyłączone, a po krótkiej sprzeczce Sainion ogłuszył pirata i zabrał go ze sobą, aby potem ocalić mu życie.

W tym samym czasie Beppe, Ethir, Ragnar, Vez, Ada, Boeniath i Aendor spotkali się w Guild Hallu. Zastali tam kartkę papieru, gdzie mają się udać i co mają zrobić. Ich celem było zrobienie zamieszania i zniszczenie obozu piratów. Po krótkiej naradzie udali się tam.

Bezproblemowo dotarli pod obóz, którego patrolowała trójka piratów. Oczywiście Boeniath jako pierwsza wyszła przed szereg pytając się piratów czy mają ciastka. Sytuacja zrobiła się nieco napięta. Trójka piratów się zebrała i zaczęła im grozić. Jeden wystrzelił strzał ostrzegawczy w bok. To przelało szalę goryczy. Rangar rzucił kamieniem, Ethir zshadowstepował we wroga Boeniath posłała włócznie by wyrwać broń piratowi, Aednor załączył egidę, Vez odsunął się na bok i zaczął strzelać. Ogólnie beczka śmiechu, bo piraci padli dosyć szybko. To od odłamków Ragnara, to od Ethira, który utracił Egidę w postaci odepchnięcia kolbą, to od ogłuszenia Boeniath, to od strzała Veza... Jednak, jak zwykle przybyły posiłki w postaci trzech armat z obsługującymi jej ludźmi oraz trzech piratów popielców z bronią białą.

Ragnar, Aendor, Ada i Vez skupili się na Popielcach. Walka nie trwała długo. Aendor Rzucił się na jednego z młotem zabijając na miejscu, To samo zrobił Ragnar z drugim. Trzecim chciała zająć się Ada, jednakże trafiła go tylko w ramię.... Oraz w Ragnara. Co prawda broniła go bariera oraz egida, lecz no nie wystarczyło i oberwało mu się w ramię. Na całe szczęście Beppe strzelał swoim promieniem uzdrawiającym lecząc pomniejszą ranę Ragnara.

W tym czasie Ethir i Boeniath rzucili się na typów z armatami. Ten pierwszy miał nieco pecha. Szybko znalazł się za wrogiem, ale niestety ten tylko na to czekał, bo sylvari znalazł się w pułapce. Kolec przebił jego stopę na wylot, ale ten nie próżnował. Szybko odciął rękę wroga, a następnie zabił. Boeniath zaś rzuciła się na wroga pokonując go całkiem szybko. Jej włócznia poleciała w ostatniego popielca z mieczem, ale musnęła go tylko w ramię. Ostatni gościu z armatu strzelił w Veza, Lecz ten zasłonił się barierą. Ostatni obsługujący armatę dostał prosto od pułapki Ady.

Ragnar nie próżnował. Rzucił się na armatę i rozbił ją o drugą armatę, a na ostatniego popielca rzucił się łamiąc go i pozbawiając życia. Aendor rzucił ponowną Egidę. Walka wydawała się zakończona, bo pole siłowe nadal stało. Beppe szybko podbiegł do Ethira i zaczął go leczyć.

Chwilka odpoczynku dobrze zrobiła reszcie. Po chwili jednak pole siłowe opadło, a drużyna (bez Ethira i Beppe) mogli udać się do obozu. Jednakże nie weszli tam od razu. Usłyszeli krzyk, że jeśli wejdą, to umrą. Ragnar chciał uderzyć stopą w ziemię by zniszczyć pułapki, jednakże aktywował tylko następną. Dwie strzały poleciały. Jedna została zatrzymana przez Egidę, a druga wbiła mu sięw brzuch. Boeniath wspięła się na pobliskie drzewo. Ada wystrzeliła spektralny pocisk w stronę krzyku. I trafiła. Rozległ się jeszcze większy krzyk. Wściekły ragnar wziął ostatnią armatę i rzucił w budynek niszcząc jego ścianę. Wraz z Adą udali się tam. W tym czasie Vez wystrzelił pocisk w stronę Boeniath, zupełnie nieświadomie. Na całe szczęście Paszczusie czuwała i złapała kulę niczym mistrz refleksu.

Krzyk Pirata, który chyba pozostał tam jako jedyny chyba umierał, bo zrobił bardzo nieodpowiedzialną rzecz. Wysadził wszystkie materiały wybuchowe w pobliżu i w obozie. Wszystko zaczęło wybuchać. Bum Bum. Na całe szczęście Boeniath, Ada i Ragnar zdążyli uciec z wybuchającej bazy. Norn nawet zdołał pochwycić beczkę wina! Wszystkim udało się przeżyć, a Ethir pocałował Beppe w policzek.

Cała akcja została uznana za udaną. Obóz piratów został zniszczony.

Uczestnicy

Sinnoch

Sagara

Sainion

Zimorodek

Shunirra

Vez

Aendor

Ada

Boeniath

Ragnar

Ethir

Beppe

- Wróć -